Prof. Horban wyliczał, że zaszczepionych przeciw COVID-19 w Polsce jest 60 proc. dorosłych, "a wśród osób w wieku powyżej 80 lat jest to 81-82 proc.". - Ta reszta, która się nie zaszczepiła, już zachorowała, albo zachoruje w przyszłości. Kiedy większość z tej grupy przejdzie zakażenie, kolejne fale nie będą mieć tak dużej skali jak dotychczas - dodał.
Jednocześnie prof. Horban zapowiedział, że wiosną czeka nas jeszcze piąta fala epidemii koronawirusa, która "może być równie niesympatyczna jak ta jesienna, przynajmniej na terenach, gdzie zaszczepiło się mało osób". - Późną wiosną będzie już z górki. Zgromadzone dane wskazują, że wirus pozostanie z nami, ale nie będzie już dewastował naszego życia - dodał. W kontekście obecnej, czwartej fali, prof. Horban mówił, że "wszystko jest w rękach obywateli". - Jeśli się zaszczepią, będziemy mieć realną szansę na znaczne ograniczenie pandemii, bo na jej zahamowanie w tym momencie nie ma już szans. Czwarta fala zaczyna się rozpędzać - stwierdził.
Zgromadzone dane wskazują, że wirus pozostanie z nami, ale nie będzie już dewastował naszego życia
Prof. Horban mówił też, że "z niepokojem patrzy na poluzowanie", jeśli chodzi o przestrzeganie obostrzeń w Polsce - np. obowiązku noszenia masek w miejscach publicznych pod dachem czy też zachowanie dystansu społecznego. - Część osób choruje bezobjawowo, w związku z czym transmisja wirusa jest i będzie się nasilała - ostrzegł.
Czytaj więcej
Liczba potwierdzonych wynikami badań przypadków koronawirusa w Polsce wzrosła do 2 941 126, zaś przypadków śmiertelnych do 76 115 - podało Ministerstwo Zdrowia, informując o 1537 nowych zakażeniach i śmierci 3 osób, u których testy wykazały SARS-CoV-2, w tym 1 z powodu COVID-19 bez stwierdzonych wcześniej chorób współistniejących.