Zmiany są ogromne: remontowane są poradnie przykliniczne, centralna rejestracja i oddziały kliniczne – na przykład laryngologia i onkologia laryngologiczna. W planach jest budowa centralnego bloku operacyjnego oraz wielopoziomowego parkingu. Powstała nowoczesna stacja dializ, która może teraz przyjąć 33 pacjentów, a nie, jak wcześniej, 11.
Szpital uchodzi za najbardziej specjalistyczną klinikę w regionie.
– Zajmujemy się pacjentami, którzy gdzie indziej nie mają szansy na znalezienie pomocy – mówi dyrektor Piotr Kuna. – Naszą pacjentką była Magda cierpiąca od dziecka na astmę oskrzelową. Ze względu na chorobę nie ukończyła szkoły i utrzymywała się wyłącznie z pomocy społecznej. Teraz pracuje w McDonaldzie i jest najszczęśliwszą osobą na świecie.
Przywrócony do normalnego życia został też inny operowany niedawno pacjent. Lekarze z Barlickiego pomogli 51-letniemu mężczyźnie, który miał niedowład prawej strony ciała od 20 lat. – Teraz sam sobie radzi – dodaje dr Piotr Komuński. – Rocznie wykonujemy 10 – 15 takich operacji.
– Chcemy przywracać chorych społeczeństwu i sprawiać, aby sami sobie potrafili dawać radę – mówi dyrektor Kuna.