Tak wynika z przygotowanej przez Ministerstwo Zdrowia nowelizacji ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU z 2008 r. nr 164, poz. 1027 ze zm.).
Obecnie szpitale wysyłają szczegółowe informacje wyłącznie o zabiegach wysokospecjalistycznych. Czas oczekiwania na pozostałe świadczenia jest przedstawiany jedynie jako informacja zbiorcza o łącznej liczbie pacjentów i średniej długości oczekiwania.
Poszerzenie tej informacji, w szczególności o numer PESEL pacjentów oczekujących na zwykłe świadczenia, pozwoli, zdaniem resortu, lepiej rozplanować usługi medyczne w poszczególnych regionach. Ministerstwu Zdrowia najbardziej zależy na tym, aby uzyskać informacje o zabiegach najtrudniej dostępnych, tzn. o najdłuższym czasie oczekiwania lub największej liczbie oczekujących. O które konkretnie świadczenia zapytał NFZ, będzie wiadomo dopiero na początku przyszłego roku, gdy nowe przepisy wejdą w życie, a minister zdrowia wyda na ich podstawie rozporządzenie określające szczegółowy zakres tej informacji.
Rząd będzie musiał jednak się spieszyć z nowelą, gdyż do końca roku zostało już niewiele czasu. Projekt trafił dopiero do konsultacji społecznych, a muszą jeszcze zająć się nim Sejm, Senat i prezydent RP. Zdaniem pomysłodawców zmiana przepisów nie przyniesie dodatkowych kosztów. Poza tymi, które placówki medyczne będą musiały ponieść w związku z przebudową swoich systemów informatycznych, tak by generowały oczekiwane przez resort zdrowia informacje.