Maszyna mogłaby być wykorzystywana do łączności internetowej i realizacji celów wojskowych. Ministerstwo Obrony podpisało z Airbusem umowę na dostarczenie samolotu.

Firma przeprowadziła już dwa 18-dniowe loty. Airbus przekonuje, że samolot może spędzić w powietrzu nawet pół roku.

Zephyr przypomina bezzałogowy szybowiec. Jest wyposażone w dwa małe śmigła. Porusza się w stratosferze - wyżej niż samoloty, ale niżej niż satelity. Airbus jest przekonany, że będzie mógł zapewnić łączność z internerem miliardom ludzi na całym świecie.

Czytaj więcej

Wielka asteroida o kosmiczny włos minęła Ziemię. Astronomowie dostrzegli ją zbyt późno

- Naszą ambicją jest, by maszyna spędziła w powietrzu do sześciu miesięcy - powiedział agencji PA Jana Rosenmann, szefowa bezzałogowych systemów powietrznych w Airbus.

- Nasze baterie działają naprawdę bardzo dobrze. Myślę, że teraz jesteśmy pewni, że wytrzymają trzy miesiące i powiedziałbym, że sześć miesięcy nie będzie problemem - dodała.

- Czy udowodniliśmy to operacyjnie? Nie, jeszcze nie. Ale wszystkie kroki, które robiliśmy w naszych testach laboratoryjnych, wyraźnie wskazują, że jesteśmy na bardzo dobrej drodze - tłumaczyła Rosenmann.