Reklama
Rozwiń

Warunki zabudowy dla budynku mieszkalnego a ustawa wiatrakowa - wyrok WSA

Obecne przepisy zahamowały nie tylko budowę farm wiatrowych, ale również budynków mieszkalnych.

Publikacja: 15.07.2020 07:33

Warunki zabudowy dla budynku mieszkalnego a ustawa wiatrakowa - wyrok WSA

Foto: Adobe Stock

We wrześniu 2019 r. wójt gminy Wałcz ustalił warunki zabudowy dla budynku mieszkalnego jednorodzinnego. Miesiąc później zwrócił się do samorządowego kolegium odwoławczego o stwierdzenie nieważności tej decyzji na podstawie przepisów ustawy z 2016 r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych.

Ustawa, nazywana potocznie wiatrakową lub odległościową, powstała w reakcji na społeczne protesty przeciw budowie farm wiatrowych bez oglądania się na ich odległość od zabudowy mieszkaniowej. Obecnie funkcjonuje w Polsce przeszło 1,2 tys. farm wiatrowych, ale nie można budować dalszych w odległości mniejszej niż 1,5–2,2 km od istniejącej zabudowy mieszkalnej.

Czytaj także:

Koniec warunków zabudowy pod wiatrakami po 15 lipca

Znaczne zwiększenie wymaganych odległości turbin od budynków mieszkalnych wywołało jednak nieoczekiwane skutki w postaci zahamowania inwestycji mieszkaniowych. Wiele działek w gminach stało się bezużytecznych. Ustawa wprowadziła bowiem zasadę, że farmy wiatrowe mogą powstawać wyłącznie na podstawie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, w tym uchwalonych przed jej wejściem w życie, czyli na starych zasadach.

Plan, uchwalony w 2012 r. przez Radę Gminy Wałcz, przewidywał budowę elektrowni wiatrowej w obrębie Przypkowo. Ponieważ działka, na której miałby powstać budynek mieszkalny, znajduje się w odległości 1,175 km od przewidzianej w tym planie lokalizacji turbiny wiatrowej, SKO stwierdziło nieważność decyzji wójta jako rażąco naruszającej prawo.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie niedoszły inwestor stwierdził, że jego działka znajduje się wśród już istniejącej zabudowy zagrodowej, gdzie od lat 30. ubiegłego wieku stoją budynki o funkcji mieszkalnej. W świetle ustawy o inwestycjach taka zabudowa uniemożliwia uzyskanie pozwolenia na budowę farmy wiatrowej w miejscu wyznaczonym przez plan z 2012 r.

Sąd uwzględnił skargę. Stwierdził, iż wyznaczenie w miejscowym planie, uchwalonym przed wejściem w życie ustawy, określonej lokalizacji farmy wiatrowej nie wystarczy do tego, by powstała ona w tym miejscu. Należy także zbadać, czy spełnia wymagania wprowadzone ustawą. W bezpośrednim sąsiedztwie planowanego domu, w odległości mniejszej niż wymagana przez ustawę, stoi od wielu lat budynek mieszkalny. Oznacza to, że elektrownia nie mogłaby powstać w miejscu wskazanym w planie. Sąd uchylił zatem zaskarżoną decyzję.

Wyrok jest nieprawomocny.

Rząd przygotowuje nowelizację ustawy, która po społecznych konsultacjach miałaby wejść w życie w 2021 r.

Sygnatura akt: II SA/Sz 176/20

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawnicy
Kto najlepiej uczy przyszłych prawników w Polsce? Ranking „Rzeczpospolitej”
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono