Reklama
Rozwiń

Ograniczenia dla hipermarketów nie godzą w swobodę gospodarczą

Gminy mogą określać w planach zagospodarowania powierzchnię sprzedaży w obiektach handlowych - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny

Publikacja: 27.08.2007 01:01

Uprawniają je do tego przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Nie narusza to zagwarantowanej w konstytucji swobody działalności gospodarczej -ocenił sąd.

Wyrok zapadł trzy tygodnie przed wejściem w życie ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych, która uzależnia tworzenie sklepów o powierzchni sprzedaży powyżej 400 mkw. od zgody gminy. SLD chce ją zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego.

- Rady gmin coraz częściej wprowadzają do planów zagospodarowania ograniczenia powierzchni sprzedaży. Na Śląsku uchwalono w ciągu ostatnich dwóch lat dziesiątki takich planów - mówi Mirosław Rymer, pełnomocnik wojewody śląskiego.

Rada Gminy w Miedźnej zakazała w planie budowania obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży przekraczającej 1000 mkw. Wojewoda śląski stwierdził nieważność tych ustaleń jako sprzecznych z art. 15 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz z art. 22 konstytucji, mówiącym o swobodzie działalności gospodarczej. Rada gminy może zabronić zagospodarowania danego terenu obiektami o określonej powierzchni czy kubaturze. Niedopuszczalne jest jednak zdaniem wojewody ograniczanie powierzchni sprzedaży. Ingeruje to bowiem w swobodę działalności gospodarczej. Dodatkowe wymagania, wprowadzone w art. 15, dotyczą jedynie obiektów o powierzchni powyżej 2000 mkw. Gminy nie mogą jej obniżać do 1000 czy nawet do 500 mkw.

Stanowisko wojewody nie znalazło uznania w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Gliwicach, który uwzględnił skargi RG Miedźna. Zdaniem WSA, w świetle wspomnianego art.15, organ gminy może wprowadzić ograniczenia w postaci wskaźnika powierzchni sprzedaży i zakazać wznoszenia obiektów handlowych o powierzchni ponad 1000 mkw.

Posługiwanie się jedynie powierzchnią zabudowy ustaloną obligatoryjnie dla każdego terenu nie dałoby wystarczającego efektu. Art. 22 konstytucji nie może być rozumiany jako gwarancja prymatu gospodarki rynkowej nad potrzebami lokalnej społeczności. Budowa hipermarketów i związane z nimi uciążliwości mogą w istotny sposób wpływać czy wręcz uniemożliwiać zabudowę mieszkaniową nadanym terenie.

Również NSA oddalił skargi kasacyjne wojewody.

- Gmina może wprowadzać w miejscowych planach ograniczenia powierzchni sprzedaży. Są to parametry i wskaźniki kształtowania zabudowy o określonym charakterze. Takie parametry to nie tylko wysokość i wielkość obiektów, ale także ich funkcje - powiedziała sędzia Maria Rzążewska. -Określenie funkcji obiektu poprzez wytyczenie pewnych granic powierzchni sprzedaży nie narusza art. 22 konstytucji. (Sygn.IIOSK748-750/07)

Uprawniają je do tego przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Nie narusza to zagwarantowanej w konstytucji swobody działalności gospodarczej -ocenił sąd.

Wyrok zapadł trzy tygodnie przed wejściem w życie ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych, która uzależnia tworzenie sklepów o powierzchni sprzedaży powyżej 400 mkw. od zgody gminy. SLD chce ją zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono