Odpowiadają Anna Krakowiak, prawnik i Tomasz Tatomir, radca prawny Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy, oddział Wrocław
– Od początku 2009 r. świadectwa energetyczne będą musiały mieć budynki nowe oddawane do użytku – między innymi mieszkania i domy, akademiki i pensjonaty, magazyny i budynki użyteczności publicznej, ale także te istniejące podlegające sprzedaży lub wynajmowi.
Zgodnie z dodanym art. 63a ustawy – Prawo budowlane nabywca ma prawo żądać udostępnienia świadectwa charakterystyki energetycznej. Przepis art. 63a nie został jednakże zaopatrzony sankcją za nieprzedłożenie certyfikatu nabywcy. Zatem ostateczna decyzja należy do nabywcy – czy zamierza się mimo wszystko związać umową mimo braku świadectwa. Uchybienie obowiązkowi z art. 63a nie ma wpływu na skuteczność ewentualnej umowy przeniesienia prawa własności lokalu.
Jednakże bez względu na interpretacje przepisów i trwające spory co do konieczności ich wprowadzenia po 1 stycznia 2009 roku przy, między innymi, kupnie mieszkania, remoncie domu, wynajęciu lokalu konieczne będzie sprawdzenie i dopilnowanie jeszcze jednej formalności.
Obowiązkowi sporządzania świadectw energetycznych nie będą bowiem podlegać jedynie te budynki, które podlegają ochronie na podstawie przepisów o ochronie zabytków, używane jako miejsca kultu i do działalności religijnej, przeznaczone do użytkowania w czasie nie dłuższym niż dwa lata, niemieszkalne służące gospodarce rolnej, przemysłowe i gospodarcze o zapotrzebowaniu na energię nie większym niż 50 kWh/mkw./rok, mieszkalne przeznaczone do użytkowania nie dłużej niż cztery miesiące w roku, wolno stojące o powierzchni użytkowej poniżej 50 mkw.