[b][i]Wykupiłam mieszkanie od gminy na własność i tym samym, ex lege, stałam się członkiem wspólnoty mieszkaniowej od września 2008 r. We wspólnocie, jak się okazało, trwa spór sądowy - jeden z sąsiadów pozwał wszystkich pozostałych (wspólnotę) do sądu cywilnego o odszkodowanie z tytułu niewykonania podjętej uchwały sprzed roku, jakie jest moje miejsce w tym sporze - czy wyrok będzie również skuteczny wobec mojej osoby? W jakim charakterze mogę przystąpić do sprawy i czy w ogóle mogę?[/i][/b]
[i](nazwisko do wiadomości redakcji)[/i]
[b]Odpowiada radca prawny Izabela Stefańska-Nogal, Program Pomocy Prawnej Moi Prawnicy, www.moiprawnicy.pl[/b]
W tej sprawie istotne jest sprecyzowanie, czy sąsiad pozwał wspólnotę, czy także, obok lub zamiast wspólnoty – wszystkich pozostałych współwłaścicieli nieruchomości. Ma to podstawowe znaczenie, gdyż zgodnie z art. 17 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=128489]ustawy o własności lokali[/link] za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada wspólnota mieszkaniowa bez ograniczeń, a każdy właściciel lokalu – w części odpowiadającej jego udziałowi w tej nieruchomości.
Jeśli stroną pozwaną byłaby wyłącznie wspólnota mieszkaniowa, wyrok zapadły w sprawie byłby skuteczny wyłącznie wobec tej wspólnoty, jako tzw. ”ułomnej osoby prawnej” w rozumieniu przepisu art. 331 § 1 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link], a nie poszczególnych współwłaścicieli nieruchomości wspólnej. Wówczas wyrok nie odnosiłby bezpośredniego skutku dla Pani, jako współwłaścicielki nieruchomości.