Reklama
Rozwiń

Wspólnota mieszkaniowa z Warszawy nielegalnie wymienia balkony

Międzywojenny dom przy ul. Lelechowskiej 2 na Ochocie może stracić swój urok. Wspólnota nielegalnie wymienia balkony.

Publikacja: 25.09.2010 03:00

Oryginalne, stylowe balustrady zastąpiono prostokątnymi

Oryginalne, stylowe balustrady zastąpiono prostokątnymi

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Modernistyczna kamienica wyróżnia się zaokrągloną fasadą. Zaczęto ją budować tuż przed II wojną, dokończono po wojnie. Balkony współgrały z fasadą, balustrady miały obły kształt.

– Teraz te oryginalne balustrady są zastępowane prostokątnymi, inna jest też faktura kratek. Remont trwa, jeszcze sporo balkonów można uratować. Warto o nie walczyć, bo coraz mniej zostaje ze starej Ochoty – zaalarmowali nas mieszkańcy dzielnicy.

Większość balkonów już wymieniono. Wczoraj malowano balustrady. Zmieniono ich kolor z ciemnozielonego na brązowy.

O remoncie zdecydowała wspólnota mieszkaniowa.

– Przez wiele lat nie mogliśmy doprosić się w dzielnicy wymiany balkonów, które były w coraz gorszym stanie. Strach było na nie wyjść – tłumaczy powód remontu Kazimierz Matak, przewodniczący wspólnoty.

Okazuje się jednak, że wspólnota nie zgłosiła zamiaru wymiany balkonów do Wydziału Architektury i Budownictwa w urzędzie dzielnicy. Powinna to zrobić, bo choć kamienica nie jest w rejestrze zabytków, to ten rejon znajduje się w tzw. wykazie zabytków. W takich przypadkach urzędnicy konsultują proponowane prace ze stołecznym konserwatorem zabytków.

– Nie zrobiliśmy tego, bo nie wiedzieliśmy, że trzeba. Nie powiadomił nas o tym ani wykonawca, ani zarządca – tłumaczy Kazimierz Matak.

Dodaje, że wspólnota teraz wystąpiła do dzielnicy o zalegalizowanie remontu i czeka na decyzje urzędników.

– Już za późno. Sprawę samowolnego wykonywania remontu i wymiany balustrad balkonowych zgłosiliśmy do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i to on powinien podjąć decyzję, co dalej z balustradami – tłumaczy Maja Gottesman, rzecznik Ochoty.

Pracownicy PINB byli już na miejscu i zrobili wizję lokalną. Na razie urząd nie wydał żadnej decyzji. – Musimy jeszcze poznać wyjaśnienia wspólnoty – tłumaczy Andrzej Kłosowski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Dodaje, że jego urząd może wspólnocie nakazać wstrzymanie prac. – Na pewno będziemy się konsultować z konserwatorem zabytków – mówi Kłosowski.

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono