Chciałbym kupić strych w kamienicy, która jest współwłasnością 17 osób. W całym budynku jest około 15 mieszkań, 2 sklepy i 3 lokale usługowe, ale żaden z nich nie ma osobnej księgi wieczystej, dla całej nieruchomości księga jest jedna. Osoba, z którą rozmawiałem odnośnie strychu, jest właścicielem większości (53%) udziałów w budynku. Czy może mi sprzedać strych bez porozumienia z innymi współwłaścicielami i czy ja mogę go potem zaadaptować na mieszkanie? Czy decyzję o pozwoleniu mi na prace remontowo-budowlane może podjąć większość współwłaścicieli czy niezbędna jest zgoda wszystkich? Ktoś mi powiedział, że w tym przypadku stosuje się ustawę o własności lokali i na adaptację wystarczyłaby zgoda osoby, która ma 53% udziałów.
-R.D.
Odpowiedź na pytania czytelnika wymaga w istocie wyjaśnienia dwóch kwestii: co tak naprawdę miałoby być przedmiotem sprzedaży oraz jakie przepisy stosować w opisanym przypadku do zarządu nieruchomością.
Zacznijmy od tego, że jeżeli dla żadnego lokalu w kamienicy nie jest prowadzona osobna księga wieczysta, to oznacza, że żaden lokal nie został tam nigdy wyodrębniony, nie jest samodzielną nieruchomością (lokalową) i jako taki nie może być przedmiotem obrotu (sprzedaży). Z tego powodu czytelnik nie może kupić w tej kamienicy ani mieszkania, ani strychu. Może jedynie kupić udział w nieruchomości. Sprzedaż udziału przez jednego ze współwłaścicieli nie wymaga zgody pozostałych, gdyż w świetle art. 198 kodeksu cywilnego (k.c.) każdy współwłaściciel może rozporządzać swoim udziałem bez zgody pozostałych.
Zakupiony udział w nieruchomości może nawet odpowiadać proporcjonalnie powierzchni strychu, lecz czytelnik nie będzie mógł być jedynym dysponentem tego pomieszczenia. Zostanie natomiast jednym z udziałowców strychu, podobnie zresztą jak pozostałej części nieruchomości. Kupując udział w nieruchomości czytelnik dołączyłby do licznego grona obecnych współwłaścicieli i tak jak oni stałby się współwłaścicielem - w jakiejś ułamkowej części - każdego metra budynku i działki, na której posadowiony jest budynek. Np. osobie, która oferuje czytelnikowi sprzedaż strychu (a w istocie udziału), przysługuje 53/100 całej nieruchomości, ale nie w postaci konkretnych lokali, lecz - mówiąc obrazowo – 53/100 każdego lokalu, klatki schodowej, strychu, piwnicy, działki. Natomiast 47/100 każdej części nieruchomości przysługuje pozostałym szesnastu osobom.