Nieprawidłowości z mieszkaniami komunalnymi

Za przyznanie mieszkania matce urzędniczki szef Wydziału Zasobów Lokalowych na Bemowie stracił stanowisko. W dzielnicy wstrzymano przydziały.

Publikacja: 09.11.2010 01:09

Lokatorzy krzyczeli, że przez politykę ratusza trafią pod most

Lokatorzy krzyczeli, że przez politykę ratusza trafią pod most

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski Mateusz Dąbrowski

Bemowo wstrzymało przydział mieszkań komunalnych. Decyzja obowiązuje od piątku przez co najmniej tydzień. – Ma związek z przydziałem lokalu matce jednej z urzędniczek – mówi Krzysztof Zygrzak, rzecznik dzielnicy.

W listopadzie 2007 r. matka koordynator sekretariatów burmistrza złożyła wniosek o przydział mieszkania. Powodem miała być m.in. przemoc w rodzinie. Wyremontowany lokal przy ul. Kunickiego, do którego są roszczenia byłych właścicieli, dostała po kilku miesiącach, gdy średnio w dzielnicy czeka się na to kilka lat. – To może budzić pewne wątpliwości – mówi Hanna Głowacka z bemowskiej komisji mieszkaniowej.

Burmistrz dzielnicy Jarosław Dąbrowski tłumaczy, że normą jest remontowanie mieszkań przed przyznaniem ich najemcom. – Nawet jeśli są roszczenia, dzielnica ma obowiązek utrzymywania nieruchomości w dobrym stanie – tłumaczy.

Dodaje, że zarząd nie wiedział o pokrewieństwie, bo panie mają różne nazwiska. Koordynator jest od piątku na bezpłatnym urlopie, a naczelnik Wydziału Zasobów Lokalowych wczoraj złożył dymisję. W urzędzie trwa kontrola wewnętrzna przydziału wszystkich lokali komunalnych.

Ratusz został zaatakowany przez Komitet Obrony Lokatora za całą politykę lokalową. Kilkanaście osób przeszło z poduszkami, karimatami i tobołami pod most Świętokrzyski. – Polityka pani prezydent zmusza nas do wyprowadzenia się pod most – mówił Jacek Gawlikowski z KOL. – Mieszkań komunalnych w mieście wciąż ubywa, wyrzucają nas na bruk.

Lokatorzy tłumów za sobą nie porwali. – To młodzi ludzie, mogą iść do pracy i kupić mieszkanie na kredyt – mówiła Agnieszka, studentka filozofii, która przyglądała się wiecowi.

Z opiniami protestujących nie zgadza się wicedyrektor Biura Polityki Lokalowej Katarzyna Łęgiewicz. – Mieszkań ubywa tylko w statystyce, ponieważ musimy wyburzać kamienice, w których nikt nie mieszka, bo grożą zawaleniem – tłumaczy. – Poza tym ok. 2 tys. osób rocznie wykupuje lokale na własność.

W ciągu ostatnich trzech lat wybudowano 1324 mieszkania komunalne, w kolejnych trzech ma ich powstać 1342. W grudniu rusza budowa osiedla komunalnego przy ul. Jagiellońskiej. W dziewięciu budynkach powstanie 339 mieszkań.

[srodtytul][i] Czytaj też w [link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/13,531932_Obosieczne-komunalki.html]Życiu Warszawy[/link][/i][/srodtytul]

Bemowo wstrzymało przydział mieszkań komunalnych. Decyzja obowiązuje od piątku przez co najmniej tydzień. – Ma związek z przydziałem lokalu matce jednej z urzędniczek – mówi Krzysztof Zygrzak, rzecznik dzielnicy.

W listopadzie 2007 r. matka koordynator sekretariatów burmistrza złożyła wniosek o przydział mieszkania. Powodem miała być m.in. przemoc w rodzinie. Wyremontowany lokal przy ul. Kunickiego, do którego są roszczenia byłych właścicieli, dostała po kilku miesiącach, gdy średnio w dzielnicy czeka się na to kilka lat. – To może budzić pewne wątpliwości – mówi Hanna Głowacka z bemowskiej komisji mieszkaniowej.

Nieruchomości
Remonty 2025. Na jakie prace decydują się Polacy
Nieruchomości
Biura premium są jak magnes. Centrum kontra inne dzielnice
Nieruchomości
Rynek wtórny. Tak sprzedający wyceniali mieszkania w kwietniu
Nieruchomości
Boom na działki. Ziemia jest coraz cenniejsza
Nieruchomości
Biurowce czekają na powrót „statecznego” kapitału
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem