Nowe jednopokojowe, gotowe mieszkania nie zawsze szybko się sprzedają. Często znajdują się w projektach z wyższej półki, są więc drogie. Takie mieszkania deweloperzy oferują też na osiedlach w gorszych lokalizacjach – na obrzeżach miast, ze słabą infrastrukturą czy fatalną komunikacją.
– Usytuowanie kawalerek np. w Warszawie pozostawia wiele do życzenia. Nie są to lokalizacje zbyt atrakcyjne dla klientów, słabo skomunikowane z centrum (np. na Białołęce), a ich średnia cena to ponad 250 tys. zł, co przekłada się na bardzo niski popyt – tłumaczy Włodzimierz Wielogórski, dyrektor ds. rynku pierwotnego z agencji Metrohouse & Partnerzy.
W Warszawie, według portalu RynekPierwotny.com, do wzięcia jest niemal pół tysiąca takich ofert. W Krakowie do kupienia jest ok. 400 gotowych kawalerek, we Wrocławiu i Poznaniu po ok. 230, a w Gdańsku – niespełna 150.
Biorąc pod uwagę cenę mkw., deweloperzy najniższe stawki proponują właśnie w Gdańsku: średnia stawka za gotową kawalerkę wynosi tam 5,7 tys. zł, podczas gdy lokale w trakcie budowy kosztują w tym mieście ok. 6,8 tys. zł za mkw., co daje aż 16 proc. różnicy – wyliczają analitycy redNet Property Group.
Również w Warszawie i we Wrocławiu gotowe kawalerki są nieco tańsze od tych w budowie, ale już tylko o ok. 4 proc. W stolicy, na oddanych osiedlach, kosztują one średnio 7,3 tys. zł za mkw., a w projektach w trakcie realizacji – niemal 7,6 tys. zł za mkw. We Wrocławiu gotowe kawalerki kosztują 6,6 tys. zł, a te w budowie – 6,8 tys. zł za mkw. Z kolei w Poznaniu stawki lokali gotowych i w realizacji są niemal identyczne – to ok. 6,2 tys. zł za mkw., a w Krakowie oferty gotowe, które kosztują przeciętnie niecałe 7,6 tys. zł za mkw., są aż o 22 proc. droższe od nowych, do nabycia za ok. 6,1 tys. zł za mkw.