Używane mieszkania w centrum stolicy

W stolicy cią­gle spa­da­ją ce­ny miesz­kań o nie­du­żym me­tra­żu, w do­brych lo­ka­li­za­cjach. Co­raz więcej lokali kosz­tu­je po­ni­żej 300 tys. zł.

Publikacja: 04.12.2012 06:52

Używane mieszkania w centrum stolicy

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

W cen­tral­nych dziel­ni­cach War­sza­wy (Śród­mie­ście, Ocho­ta, Wo­la, Żo­li­borz i Mo­ko­tów) miesz­ka­nia z dru­giej rę­ki, o powierzchni do 60 mkw. (czyli te najpopularniejsze) po­ta­nia­ły w cią­gu ro­ku śred­nio o ok. 3 proc. – podaje ser­wis Do­my. pl.

– Ob­niż­ki są naj­bar­dziej wi­docz­ne w przy­pad­ku lokali, któ­re już dłu­go cze­ka­ją na na­byw­ców. Wła­ści­cie­le, któ­rzy po­cząt­ko­wo ocze­ki­wa­li nie­mal­że ba­joń­skich sum, z bie­giem mie­się­cy, a w nie­któ­rych przy­pad­kach na­wet już i lat – do­ko­nu­ją prze­cen na­wet o po­nad 10 proc. w sto­sun­ku do staw­ki pier­wot­nej – opo­wia­da Mar­cin Dro­go­mi­rec­ki z ser­wi­su Do­my. pl.

W cen­tral­nych dziel­ni­cach Warszawy na na­byw­ców cze­ka ok. 50 tys. mieszkań z dru­giej rę­ki. Tań­sze lo­ka­le, kosz­tu­ją­ce nie więcej niż 300 tys. zł, sta­no­wią nie­ca­łe 10 proc. tej po­da­ży.

– Z ko­lei miesz­ka­nia do 250 tys. zł to już tyl­ko ok. 2 proc. ca­łej ofer­ty. Na po­ten­cjal­nych na­byw­ców cze­ka ok. ty­siąca ta­kich lo­ka­li – wy­li­cza Mar­cin Dro­go­mi­rec­ki.

Do­da­je jed­nak, że pu­la naj­tań­szych ofert, do 300 tys. zł, suk­ce­syw­nie ro­śnie na sto­łecz­nym ryn­ku. – W sprze­da­ży po­ja­wia się co­raz wię­cej mi­kro­ka­wa­le­rek oraz więk­szych lo­ka­li. Za 250 tys. zł w cen­tral­nych dziel­ni­cach moż­na już ku­pić lo­kal o pow. po­nad 30 mkw., a je­śli mo­że­my na trans­ak­cję prze­zna­czyć 300 tys. zł, to ku­pi­my nie­co da­lej od cen­trum miesz­ka­nie li­czą­ce na­wet po­nad 50 mkw. – mówi Dro­go­mi­rec­ki.

Reklama
Reklama

Jak po­da­je ser­wis Szyb­ko. pl, naj­wię­cej lokali do 250 tys. zł moż­na zna­leźć na Ocho­cie i Wo­li.

– Wśród wy­sta­wia­nych na sprze­daż lo­ka­li w cenie do 250 tys. zł nie ma nie­ru­cho­mo­ści wy­bu­do­wa­nych po 1990 roku. W tym seg­men­cie prze­wa­ża­ją bu­dyn­ki z lat 70. i 80. Czę­sto są to miesz­ka­nia o powierzchni do 20 mkw., do ge­ne­ral­ne­go re­mon­tu – tłu­ma­czy Mar­ta Ko­siń­ska z ser­wi­su Szyb­ko. pl.

Jak do­da­je Edy­ta Kra­ko­wiak z War­szaw­skiej Gieł­dy Lo­ka­li i Nie­ru­cho­mo­ści, za 300 tys. zł ku­pi­my al­bo lo­kum do 30 mkw. w nie­co wyż­szym stan­dar­dzie lub co naj­wy­żej nie­wiel­kie dwa po­ko­je do 40 mkw. w śred­nim lub ni­skim stan­dar­dzie. – Im bli­żej ści­słe­go cen­trum, tym me­traż bę­dzie mniej­szy – za­zna­cza Edy­ta Kra­ko­wiak.

Naj­tań­sze mieszkania bli­sko cen­trum sto­li­cy kosz­tu­ją na­wet 150–160 tys. zł. Np. na Wo­li, przy ul. Ja­na Kry­sta, jest do ku­pie­nia ka­wa­ler­ka o pow. 25 mkw. za 164 tys. zł (6,6 tys. zł za mkw.) – po­da­je ser­wis Szyb­ko. pl.

We­dług por­ta­lu Do­my. pl na Dol­nym Mo­ko­to­wie przy ul. Iwic­kiej jest do wzięcia 20 mkw. za 155 tys. zł. Na­to­miast na Ocho­cie jed­na z naj­tań­szych ofert to 21-me­tro­wa ka­wa­ler­ka przy ul. Niem­ce­wi­cza za 157 tys. zł. Z kolei na Żo­li­bo­rzu przy ul. Bie­nie­wic­kiej ku­pi­my 17 mkw. za 165 tys. zł.

Po­śred­ni­cy z WGLN ostat­nio bra­li udział w sprze­da­ży 26-me­tro­we­go lo­kum przy ul. Gró­jec­kiej na Ocho­cie, w bu­dyn­ku z lat 60. Je­go ce­na wy­wo­ław­cza się­ga­ła 230 tys. zł, a trans­ak­cyj­na – 210 tys. zł.

Reklama
Reklama

– Miesz­ka­nie cze­ka­ło na no­we­go wła­ści­cie­la przez dwa mie­sią­ce – mó­wi Edy­ta Kra­ko­wiak.

Z ko­lei dwa po­ko­je to wy­da­tek zwy­kle prze­kra­cza­ją­cy 200 tys. zł. Np. na Wo­li przy ul. Oko­po­wej do ku­pie­nia jest lo­kum o pow. 34 mkw. za 225 tys. zł. W Śród­mie­ściu, przy ul. Gór­no­ślą­skiej, dwa po­ko­je o pow. 31 mkw. kosz­tu­ją 230 tys. zł, a na Ocho­cie, przy Al. Je­ro­zo­lim­skich moż­na ku­pić 37-me­tro­we M za 240 tys. zł.

– Jesz­cze kil­ka lat te­mu zna­le­zie­nie w War­sza­wie miesz­ka­nia do 250 tys. zł by­ło nie la­da sztu­ką. Je­że­li już uda­ło się coś upo­lo­wać, to by­ła to al­bo ru­ina, al­bo coś bar­dzo ma­łe­go na pe­ry­fe­riach. Te­raz za 250 tys. zł moż­na zro­bić na­praw­dę do­bry za­kup. Trze­ba tyl­ko śle­dzić oferty, bo choć po­pyt jest ogra­ni­czo­ny, to naja­trak­cyj­niej­sze lokale nie­zmien­nie szyb­ko zni­ka­ją – za­zna­cza Mar­cin Dro­go­mi­rec­ki.

Jak do­da­je Edy­ta Kra­ko­wiak, bez tru­du na­byw­cę znaj­dą małe miesz­ka­nia w centrum, do 30 mkw., nie droż­sze niż 10 tys. zł za mkw.

– Mi­mo ma­łej po­da­ży ta­nich lokali trud­no sprze­dać lo­kum w bu­dyn­kach o złym sta­nie tech­nicz­nym, np. gdy chodzi o miesz­ka­nie z ogrze­wa­niem elek­trycz­nym czy z okna­mi na ru­chli­wą uli­cę – wy­ja­śnia Edy­ta Kra­ko­wiak.

W cen­tral­nych dziel­ni­cach War­sza­wy (Śród­mie­ście, Ocho­ta, Wo­la, Żo­li­borz i Mo­ko­tów) miesz­ka­nia z dru­giej rę­ki, o powierzchni do 60 mkw. (czyli te najpopularniejsze) po­ta­nia­ły w cią­gu ro­ku śred­nio o ok. 3 proc. – podaje ser­wis Do­my. pl.

– Ob­niż­ki są naj­bar­dziej wi­docz­ne w przy­pad­ku lokali, któ­re już dłu­go cze­ka­ją na na­byw­ców. Wła­ści­cie­le, któ­rzy po­cząt­ko­wo ocze­ki­wa­li nie­mal­że ba­joń­skich sum, z bie­giem mie­się­cy, a w nie­któ­rych przy­pad­kach na­wet już i lat – do­ko­nu­ją prze­cen na­wet o po­nad 10 proc. w sto­sun­ku do staw­ki pier­wot­nej – opo­wia­da Mar­cin Dro­go­mi­rec­ki z ser­wi­su Do­my. pl.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Tyle płacimy za mieszkania z drugiej ręki. Nie ma spektakularnych przecen
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Nieruchomości
BGK wspiera kredytem rzymską inwestycję polskiej hotelarskiej Grupy Molo
Nieruchomości
Indeks nastrojów. Deweloperzy mówią o podwyżkach cen mieszkań
Nieruchomości
Nieruchomości komercyjne na radarach polskich inwestorów. Jaki mają potencjał?
Nieruchomości
OVAL Sky, czyli inwestycja w potencjał Warszawy. Projekt Grupy Dekpol na Woli
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama