Czy inwestorzy będą kupować polskie nieruchomości

Polska jest najbardziej transparentnym rynkiem nieruchomości w Europie Środkowo-Wschodniej oraz jednym z najatrakcyjniejszych europejskich krajów dla inwestorów w latach 2013–2015.

Publikacja: 12.07.2014 11:59

W Europie Środkowo-Wschodniej inwestorzy wydali w I kwartale br. ok. 1,37 mld euro. Na Polskę przypa

W Europie Środkowo-Wschodniej inwestorzy wydali w I kwartale br. ok. 1,37 mld euro. Na Polskę przypadło 69 proc. wolumenu transakcji.

Foto: Archiwum

Z globalnego indeksu transparentności 2014 (GIT) opublikowanego właśnie przez ekspertów firm JLL i LaSalle Investment Management wynika, że Polska awansowała na 17. miejsce w tym badaniu i jest notowana wyżej niż np. Hiszpania, Norwegia, Austria czy Włochy.

Liczą się jasne zasady gry

GIT obejmuje 102 rynki nieruchomości na całym świecie, analizowane w takich kategoriach, jak m.in. dostęp do danych rynkowych czy przejrzystość i skuteczność legislacji.

Najbardziej transparentne rynki świata w 2014 r. to: Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Australia, Nowa Zelandia i Francja. Wyniki raportu to narzędzie dla inwestorów i najemców szukających nowych lokalizacji dla swojego biznesu. – Jednym z regionów, który zanotował najbardziej znaczący awans, jest Europa Środkowo-Wschodnia. Najwyżej notowanym krajem regionu w globalnym rankingu jest Polska, a następnie Czechy. Warto także zwrócić uwagę na Rumunię, która znacząco poprawiła swoje wyniki w zakresie przejrzystości rynku w porównaniu z 2012 r. – komentuje Kevin Turpin, dyrektor działu badań rynku i doradztwa w JLL, w Europie Środkowo-Wschodniej.

W rankingu awansowały również Węgry, które zajmują trzecie miejsce w regionie pod względem transparentności rynku nieruchomości, a także: Słowacja, Chorwacja oraz Serbia. Ale to Polska jest liderem naszej części Europy, zajmując 17. miejsce na 102 badane kraje i awansując z pozycji 19. w 2012 r.

Natomiast najmniej transparentnym rynkiem nieruchomości na świecie – według ekspertów JLL – jest Libia. Warto też dodać, że np. na Ukrainie poziom transparentności się obniżył, co raczej nie dziwi w obecnej sytuacji politycznej.

Co jest kluczowe dla inwestorów? Zdaniem autorów badania najważniejsze czynniki wpływające na wzrost transparentności to ożywienie na rynkach nieruchomości i zwiększona aktywność inwestorów oraz rosnąca świadomość rządów, że niski poziom przejrzystości negatywnie wpływa na zainteresowanie inwestorów, przepływ kapitału i jakość życia.

Liczy się też poprawa sytuacji ekonomicznej mieszkańców, ale również nagłaśnianie przypadków korupcji oraz wypadków na placu budowy przez media.

Nie bez znaczenia dla inwestorów jest również dojście do głosu pokolenia Y, stawiającego na przejrzystość i dostęp do informacji (tzw. Open Data) oraz rozpowszechnianie rozwiązań z zakresu zrównoważonego budownictwa.

Tomasz Trzósło, dyrektor zarządzający JLL w Polsce, podkreśla, że wejście Polski do Unii Europejskiej i związane z tym zmiany legislacyjne, dobra sytuacja makroekonomiczna, coraz szerszy dostęp do danych rynkowych i profesjonalnych, kompleksowych analiz przyczyniły się do stopniowego umacniania pozycji naszego kraju jako stabilnego, bezpiecznego rynku o mocnych fundamentach. – Dziś Polska oferująca ciekawe opcje rozwoju portfela nieruchomości to kluczowa lokalizacja dla wielu międzynarodowych graczy. Jest to także rynek o dużej płynności – podkreśla Tomasz Trzósło. – Jednym z kluczowych aspektów wzmacniających atrakcyjność Polski na międzynarodowej mapie inwestycyjnej jest dzisiaj porównywalny do Europy Zachodniej stopień transparentności rynku.

Dobra passa trwa

Bartosz Turek, analityk Lion's Bank, podkreśla, że ostatnia seria rankingów atrakcyjności rynków nieruchomości pod względem szeroko rozumianego lokowania kapitału była dla Polski korzystna. – Na przykład BNP Paribas Real Estate w swoim raporcie „Investing in Poland 2014" przedstawia dziesięć powodów, dla których Polska jest atrakcyjnym rynkiem dla inwestorów. Wśród nich wymienia coraz silniejszą i stabilną gospodarkę, wykwalifikowanych pracowników, lokalizację w samym centrum Europy z dostępem do morza, ale też napływ kapitału z Unii Europejskiej – do 2020 r. prawie 73 mld euro – oraz dużą liczbę specjalnych stref ekonomicznych – wylicza Bartosz Turek.

Dużą popularnością wśród inwestorów, szczególnie zagranicznych, cieszy się przede wszystkim Warszawa. Potwierdza to np. raport firmy Europa Property. Według niego stolica jest w ósemce najbardziej pożądanych celów inwestycyjnych w 2014 r. na Starym Kontynencie, wśród dużych ośrodków miejskich.

Dobre oceny Polski potwierdzają dane o wielkości transakcji na rynku nieruchomości komercyjnych w 2013 roku. W minionym roku łączna wartość inwestycji wyniosła według firmy Savills 3,3 mld euro. Jest to najlepszy wynik od 2006 r., a roczny wzrost  wyniósł 21 proc.

Z kolei firma JLL podała – podsumowując transakcje inwestycyjne zrealizowane w I kwartale tego roku na rynku nieruchomości komercyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej – że w całym regionie inwestorzy wydali aż ok. 1,37 mld euro. Polska miała 69-proc. udział w wolumenie wszystkich umów kupna-sprzedaży, do jakich doszło w tym czasie.

Jakub Potocki, analityk z Lion's House, zwraca uwagę, że oceny rodzimego rynku nieruchomości są mocno związane z łatwością prowadzenia biznesu w Polsce. – Bez tego nie będzie rósł popyt na biura, magazyny czy obiekty handlowe. Nie powinno więc dziwić, że dobrym ocenom rodzimego rynku nieruchomości wtórują te dotyczące łatwości prowadzenia biznesu – mówi Potocki i podaje przykład rankingu „Doing Business", przygotowywanego przez Bank Światowy, który określa warunki do prowadzenia biznesu w 189 krajach świata. Polska zajęła w tym badaniu 45. miejsce. Poprawiła wynik z poprzedniego roku o dziesięć pozycji. Autorzy raportu oceniali m.in. łatwość otwarcia firmy, koszty prowadzenia działalności czy sposoby rozliczenia podatków. – Progres Polski wynika przede wszystkim z wyeliminowania konieczności rejestracji firmy w Państwowej Inspekcji Pracy i Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Daleko nam jednak do krajów bałtyckich, czyli Litwy, Łotwy i Estonii, które zajmują odpowiednio 17., 24. i 22. miejsce. Wyprzedzamy natomiast takie państwa, jak: Włochy (65. pozycja w rankingu), Grecję (72.) czy Czechy (75.) – mówi analityk.

Z danych zebranych przez Lion's Bank wynika również, że Polska odnotowała progres w przygotowywanym przez Heritage Foundation i Wall Street Journal rankingu wolności gospodarczej (Index of Economic Freedom). W tym roku została sklasyfikowana na 50. pozycji (na 186 krajów).

– Oznacza to poprawę o siedem miejsc w stosunku do minionego roku i jest najlepszym polskim wynikiem w historii. Optymizm studzi fakt, że pomimo poprawy, jesteśmy wciąż krajem o umiarkowanym poziomie wolności. Progres wynika głównie z przyjętej deregulacji zawodów. Dobrze oceniono też swobodę handlu. Pod tym względem Polska zajęła 11. miejsce na świecie – mówi Bartosz Turek.

Bardzo łaskawie ocenili Polskę autorzy raportu UNCTAD, czyli Konfederacji Narodów Zjednoczonych ds. handlu i rozwoju. Uznali nasz kraj za najbardziej atrakcyjny inwestycyjnie rynek na lata 2013–2015 w Europie – po Niemczech, Wielkiej Brytanii i Rosji.

Elżbieta Czerpak, dyrektor działu badań rynku w firmie doradczej Knight Frank, uważa, że Polska należy do liderów europejskiego rynku inwestycyjnego.

– Za sprawą zmian na rynku kapitałowym w ciągu dekady dynamicznie rozwinął się rynek inwestycyjny w sektorze nieruchomości. W efekcie Polska stała się największym rynkiem inwestycyjnym w regionie – podkreśla.

grazyna.blaszczak@parkiet.com

Nieruchomości
Rok rozczarowań w dziedzinie nieruchomości i budownictwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Nieruchomości i podatki. Rok pracy rządu
Nieruchomości
Kluczowe zmiany w przepisach budowlanych. Rok po zmianie rządów
Nieruchomości
Popyt na budynki mocno zależny od stóp
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Warszawa. Skanska sprzedała biurowiec P180 za 100 mln euro