Andrzej Lulka, radca prawny i partner w kancelarii Andrzej Lulka i Wspólnicy Kancelaria Prawna sp.k.:
- Trudno zrozumieć utrzymywaną przez nasze państwo dyskryminację cudzoziemców - obywateli Unii Europejskiej - w zakresie dostępu do przetargów dotyczących sprzedaży lub dzierżawy nieruchomości rolnych, organizowanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych.
Mimo że polskie prawo nie ogranicza wprost uczestnictwa obywateli innych państw członkowskich UE w takich przetargach, możliwość ta istnieje tylko teoretycznie. Barierą okazuje się wymóg posiadania statusu tzw. rolnika indywidualnego.
Zgodnie z Ustawą o kształtowaniu ustroju rolnego, uzyskanie takiego statusu uzależnione jest m.in. od wykazania 5-letniego okresu zamieszkania w gminie, w której rolnik prowadzi gospodarstwo rolne. Pozornie, pojęcie „zamieszkania" należałoby rozumieć tak, jak na gruncie prawa cywilnego, jako miejscowość, gdzie dana osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu. Inny przepis tej ustawy stanowi jednak, że za dowód wykazujący powyższy okres zamieszkania uznawany jest jedynie dokument potwierdzający stały meldunek na terenie danej gminy od 5 lat.
Dla cudzoziemców, będących obywatelami Unii Europejskiej, droga do uzyskania meldunku stałego na terenie gminy, w której mieszkają i prowadzą gospodarstwo rolne, jest dłuższa i trudniejsza, niż dla obywateli polskich. Mogą oni uzyskać meldunek stały dopiero, gdy legitymują się ważnym dokumentem potwierdzającym tzw. prawo stałego pobytu. A dokument taki, zgodnie z Ustawą o cudzoziemcach, mogą uzyskać dopiero po upływie pięciu lat nieprzerwanego zamieszkania w Polsce.