Dobry nastrój tylko w najmach

Rynek nieruchomości stygnie po latach boomu. Gorąco jest tylko w sektorze najmu mieszkań.

Publikacja: 27.07.2022 15:33

Dobry nastrój tylko w najmach

Foto: Unsplash.com

- Drugi kwartał roku zakończył się dużym spadkiem indeksu nastrojów pośredników wynosi już tylko 48,5 na 100 pkt, co oznacza pesymistyczne prognozy dla rynku – wynika z najnowszego badania portalu Nieruchomosci-online.pl. Analizy wskazują, że popyt słabnie we wszystkich segmentach nieruchomości poza wynajmem. Ankietę portalu Nieruchomosci-online.pl i Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu wypełniło w czerwcu 675 agentów z całej Polski. - Wartość indeksu nastrojów pośredników w obrocie nieruchomościami (INPON) w drugim kwartale osiągnęła 48,5 pkt, co oznacza spadek aż o 9,2 pkt w porównaniu z I kwartałem. Spadek wskaźnika poniżej granicy optymistycznego nastroju, która wynosi 50 na 100 pkt, oznacza pogarszającą się sytuację w sektorze nieruchomości – wyjaśniają autorzy raportu. Badanie obejmowało analizę cen, popytu i podaży w najważniejszych sektorach nieruchomości. To sprzedaż kawalerek, większych mieszkań, domów, działek, lokali usługowo-biurowych, a także najem kawalerek, większych mieszkań i lokali biurowych/usługowych.

Nie ma kolejek

– Rynek nieruchomości już ochłonął po latach boomu. Wielu klientów nie stać na sfinansowanie zakupu. Maleje zdolność kredytowa kupujących - mówi Alicja Palińska z działu analiz Nieruchomosci-online.pl. - Przekłada się to na dużo mniejsze zainteresowanie, które już odczuwają osoby wystawiające ogłoszenia. Brak kolejek chętnych na mieszkania oznacza większe pole do negocjacji ceny. Kto będzie musiał sprzedać, może ulec presji – podkreśla.

Dodaje, że rynek wyraźnie hamuje, czego dowodem jest spadek wartości każdego z subindeksów. - Porównując drugi kwartał z pierwszym kwartałem, nastroje najbardziej pogorszyły się w segmencie większych mieszkań (wartość subindeksu to 40,8 pkt; spadek o 12 pkt) oraz domów (40,6 pkt, spadek o 11,4 pkt). To w tych kategoriach zaobserwowano też największy spadek zainteresowania kupujących. W przypadku większych mieszkań odczuło to aż 74 proc. agentów, a w przypadku domów 67 proc. – podaj a autorzy raportu. - Poniżej optymistycznej granicy 50 pkt znalazły się więc wszystkie kategorie nieruchomości, oprócz wynajmu. Tam koniunktura wciąż jest bardzo dobra, co pokazują wartości indeksu: kawalerki 65,2 pkt, większe mieszkania 64,9 pkt.

– Na nastroje w drugim kwartale rzutował przede wszystkim duży popyt na najem związany z konfliktem w Ukrainie oraz malejącą zdolnością kredytową potencjalnych nabywców nieruchomości – mówi cytowany w raporcie dr hab. Bogusław Półtorak, prof. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. - Po stronie podażowej umocniły się negatywne czynniki wywołane wojną i inflacją, które zwiększają presję na wzrost cen (koszty pracy, materiałów, energii, kredytów). W związku z tym nadal istotną barierą mogą być ograniczenia dotyczące podaży nowych, wykańczanych lub remontowanych nieruchomości. Oprócz wzrostu kosztów, wpływ ma na to też niedobór pracowników. Mamy twarde lądowanie w gospodarce, ale przy określonych warunkach może być ono krótkotrwałe. Katalizatorem pozytywnych zmian mogłyby być nowe inwestycje finansowane ze środków unijnych, które zapewne wpłyną na stabilizację warunków makroekonomicznych. Odbudowa popytu finansowanego kredytami hipotecznymi będzie ściśle związane z zakończeniem cyklu podwyżek stóp procentowych, a to związane jest ze zrównoważeniem przyczyn zjawisk inflacyjnych.

Będą przeceny

Autorzy badania zapytali pośredników o prognozy na najbliższe miesiące. - W  trzecim kwartale popyt może spadać przede wszystkim na rynku większych mieszkań i domów na sprzedaż. W przypadku większych lokali dalszy spadek zainteresowania przewiduje 56 proc. badanych, a w przypadku domów 52 proc. Nieco mniejszy pesymizm dotyczy rynku działek (38 proc. pośredników przewiduje spadek popytu) i kawalerek (36 proc.), które nadal powinny się sprzedawać – czytamy w raporcie.

Zdaniem agentów część osób dostanie kredyt wystarczający na mniejsze mieszkanie, a część będzie kupować lokale za gotówkę, aby chronić oszczędności przed inflacją.

-Najlepsze scenariusze dotyczą rynku najmu. Rosnącego zainteresowania – zarówno kawalerkami, jak i większymi mieszkaniami – spodziewa się około 53 proc. pośredników, a utrzymania już i tak wysokiego popytu ponad 30 proc. – wskazują autorzy badania. - Jeśli chodzi o średnie ceny ofertowe, największe szanse na obniżki pośrednicy dostrzegają w kategorii większych mieszkań (takiego zdania jest 51 proc. ankietowanych) i domów (49 proc.). Stabilizacja cen prognozowana jest na rynku działek (52 proc. opinii) i kawalerek (43 proc.).

Czynszówki zyskują

– Na wzrosty stawek powinien się przygotować rynek najmu . W przypadku kawalerek wyższe czynsze prognozuje 56 proc. pośredników, a w przypadku większych mieszkań 52 proc. – wskazuje Alicja Palińska z Nieruchomosci-online.pl.

– Pośrednicy uważają, że sytuację na rynku determinować będą inflacja, stopy procentowe, polityka kredytowa banków i sytuacja społeczno-gospodarcza – komentuje Bogusław Półtorak. - Na to wszystko nakłada się sytuacja geopolityczna. Uchodźcy z Ukrainy nadal będą mieć wpływ na sektor nieruchomości, zwłaszcza najmu. Rynek do tej sytuacji już się częściowo dostosował. Pozostaje niepewność co do terminu, w jakim nastąpi powrót uchodźców do domów. W kolejnym kwartale popyt na najem będzie duży, ale nie będzie już tak intensywnie rósł.

- Drugi kwartał roku zakończył się dużym spadkiem indeksu nastrojów pośredników wynosi już tylko 48,5 na 100 pkt, co oznacza pesymistyczne prognozy dla rynku – wynika z najnowszego badania portalu Nieruchomosci-online.pl. Analizy wskazują, że popyt słabnie we wszystkich segmentach nieruchomości poza wynajmem. Ankietę portalu Nieruchomosci-online.pl i Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu wypełniło w czerwcu 675 agentów z całej Polski. - Wartość indeksu nastrojów pośredników w obrocie nieruchomościami (INPON) w drugim kwartale osiągnęła 48,5 pkt, co oznacza spadek aż o 9,2 pkt w porównaniu z I kwartałem. Spadek wskaźnika poniżej granicy optymistycznego nastroju, która wynosi 50 na 100 pkt, oznacza pogarszającą się sytuację w sektorze nieruchomości – wyjaśniają autorzy raportu. Badanie obejmowało analizę cen, popytu i podaży w najważniejszych sektorach nieruchomości. To sprzedaż kawalerek, większych mieszkań, domów, działek, lokali usługowo-biurowych, a także najem kawalerek, większych mieszkań i lokali biurowych/usługowych.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
To tam mieszkania staniały najbardziej
Nieruchomości
Nerwowe ruchy, szybkie decyzje. Część właścicieli próbuje się pozbyć mieszkań
Nieruchomości
Za okazją trzeba się nachodzić
Nieruchomości
Gotowych mieszkań może zabraknąć
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Czynsze za mieszkania pójdą jeszcze w górę