We wtorek Trybunał Konstytucyjny przesądził, że przepis o bezumownym korzystaniu z nieruchomości rolnych Skarbu Państwa nie narusza konstytucji. Pod warunkiem że jest stosowany do posiadaczy będących w złej wierze.

Z pytaniem prawnym do TK wystąpił Sąd Okręgowy w Elblągu. Wątpił w konstytucyjność art. 39b ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Przepis ten mówi, że osoba władająca bez tytułu prawnego gruntem Agencji Nieruchomości Rolnych płaci jej wynagrodzenie w wysokości pięciokrotności wywoławczej wysokości czynszu, który byłby należny, gdyby nieruchomość była przedmiotem umowy dzierżawy po przeprowadzeniu przetargu.

Na tej podstawie ANR naliczyła wynagrodzenie byłemu dzierżawcy. Po zakończeniu umów nie zwrócił on gruntu ARN, tylko dalej z niego korzystał.

Rolnik nie chciał zapłacić. Sprawa trafiła do sądu rejonowego, ten wydał nakaz zapłaty. Wówczas rolnik złożył sprzeciw do Sądu Okręgowego w Elblągu. Zdaniem rolnika ANR nie miała do tego prawa, ponieważ przepis ustawy został zakwestionowany wcześniej przez Trybunał Konstytucyjny.

SO doszedł do wniosku, że zarzuty te mogą nie być pozbawione racji. Postanowił więc wystąpić z pytaniem prawnym do TK, by rozstrzygnął wątpliwości.