W kolejce po wpis do księgi wieczystej

Ponad 5 tysięcy – tyle wniosków o założenie księgi wieczystej, zmianę właściciela nieruchomości czy obciążenie jej hipoteki wpłynęło do sądu przez niespełna trzy tygodnie stycznia. Czy można już mówić o końcu kryzysu na rynku?

Publikacja: 25.01.2010 02:15

W kolejce po wpis do księgi wieczystej

Foto: Rzeczpospolita, Paweł Gałka

Poniedziałek, 18 stycznia. Jeszcze przed otwarciem sądu wieczystoksięgowego przy al. Solidarności przed gmachem ustawia się kolejka. Z każdą godziną tłum gęstnieje.

– Chciałam obciążyć hipotekę mieszkania, które kupiłam na kredyt. Wypełniłam wnioski, kupiłam znaczki skarbowe. Zanim jednak udało mi się złożyć dokumenty, straciłam w kolejce prawie trzy godziny – opowiada pani Izabela. – Wszędzie były kolejki: i po znaczki, i do informacji. Kiedy składałam wniosek, urzędniczka mówiła, że to już 109. przyjęty w tym dniu dokument. Widząc takie tłumy, trudno było uwierzyć, że mieszkania się nie sprzedają.

[srodtytul]Zmieniają właściciela[/srodtytul]

Jak informuje Maciej Gieros z Sądu Okręgowego w Warszawie, przez niespełna trzy tygodnie stycznia do „hipoteki” wpłynęło 1780 wniosków o zmianę właściciela nieruchomości. Dla porównania – w styczniu zeszłego roku złożono ich 3071.

– O wpis w dziale drugim księgi wieczystej ubiega się średnio 157 osób dziennie – podaje Maciej Gieros.

W ubiegłym roku do sądu wpłynęło 47 156 takich próśb. Najwięcej, bo 11 837, do wydziału VI, który obsługuje Bemowo, Bielany, Ochotę, Żoliborz i gminę Izabelin. Mniej nieruchomości zmieniało właścicieli na Białołęce, Targówku i Pradze-Północ. Mieszkańcy tych dzielnic złożyli łącznie 8361 wniosków.

Najmniej oblegany był w ubiegłym roku wydział, który przyjmuje wnioski z Ursynowa, Ursusa i Włoch. Wpłynęło do niego 4977 wniosków. – Żądanie zmian w drugim dziale KW dotyczy nie tylko wykreślenia czy wpisania nowego właściciela, ale rejestrowane są tam też wnioski dotyczące zmiany nazwiska dotychczasowego właściciela – zastrzega Gieros. Chodzi np. o sytuację, gdy właścicielka wychodzi za mąż albo po rozwodzie wraca do panieńskiego nazwiska.

[srodtytul]Obciążenie hipotek[/srodtytul]

Z danych Sądu Okręgowego w Warszawie wynika, że tylko do początku zeszłego tygodnia wniosków o wpisanie bądź wykreślenie hipotek wpłynęło 1875. Dla porównania – w styczniu 2009 r. było 3233.

– O zmiany w dziale czwartym księgi wieczystej wpływa do nas przeciętnie 148 podań dziennie – informuje Maciej Gieros. W ubiegłym roku takich wniosków było 41 196.

Najwięcej wpłynęło ich do wydziału, który zajmuje się nieruchomościami z Bemowa, Bielan, Ochoty, Żoliborza i gminy Izabelin. Było ich 8992.

Na drugiej pozycji, jeśli chodzi o zmiany związane z hipotekami, byli mieszkańcy Białołęki, Targówka i Pragi-Północ. Złożyli oni 7708 wniosków. Najmniej wniosków, bo 5915, wpłynęło do sądu z Mokotowa i Wilanowa.

– Nasz system nie pozwala na wyszczególnienie, ile wniosków dotyczyło obciążenia, a ile zmiany bądź wykreślenia hipoteki – zastrzega Maciej Gieros.

[srodtytul]Zakładanie ksiąg[/srodtytul]

Jak wynika z sądowych statystyk, przez niespełna trzy tygodnie tego roku do sądu wpłynęło1445 wniosków o założenie księgi wieczystej nieruchomości. W styczniu ub.r. złożono ich 3155.

Przeciętnie wydziały wieczystoksięgowe otrzymują dziennie 124 prośby o założenie księgi wieczystej dla działek, domów czy mieszkań stanowiących odrębną własność czy własnościowych lokali spółdzielczych. W całym ubiegłym roku stołeczna hipoteka przyjęła aż 60 527 wniosków dotyczących założenia księgi wieczystej nieruchomości. Najwięcej, bo aż 15 136, wpłynęło do wydziału dla Bemowa, Bielan, Ochoty, Żoliborza i gminy Izabelin.

Następne miejsce, jeśli chodzi o liczbę wniosków dotyczących założenia księgi wieczystej złożyli właściciele nieruchomości z Wilanowa, Ursynowa i Włoch. Takich podań wpłynęło od nich 9920. Natomiast najmniej takich wniosków, bo 8383, złożono w wydziale obsługującym Śródmieście, Wolę i gminę Łomianki.

[i] masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=a.gawronska@rp.pl]a.gawronska@rp.pl[/mail][/i]

[ramka][b]Cezary Szubielski, dyrektor żoliborskiego biura Krupa Nieruchomości[/b]

[b] Czy ruch w hipotece oznacza ożywienie na rynku?[/b]

– Porównując początek 2009 i 2010 r., mogę stwierdzić, że w styczniu ub.r. nie rozpoczynały się niemal żadne transakcje sprzedaży. Tymczasem styczeń br. jest dla pośredników pracowity. Obserwujemy nawet powolne wyczerpywanie się nadmiaru nieruchomości nagromadzonych na przełomie 2008 i 2009 r. Jeśli zaś chodzi o statystyki związane z wnioskami wieczystoksięgowymi, to pamiętajmy, że obrazują one sytuację sprzed kilku miesięcy: dane za styczeń 2009 r. dotyczą często transakcji, które rozpoczęły się przed 1 października 2008 r. Natomiast dane dotyczące zakładania ksiąg wieczystych w styczniu 2010 r. są w dużej mierze efektem masowego uwłaszczania pod koniec 2009 r. mieszkań spółdzielczych własnościowych za symboliczną odpłatnością. Nie są to zatem dane reprezentatywne dla prywatnego rynku nieruchomości mieszkaniowych. Pamiętajmy też, że wnioski hipoteczne dotyczące działu IV księgi wieczystej są niewymierne, bo mogą dotyczyć zarówno wykreślenia, jak i ustanowienia hipoteki. Co więcej, przy zakupie nieruchomości na kredyt, może być ustanawiana jedna lub dwie hipoteki, zatem mogą być dwa wnioski dla jednego mieszkania. —aig[/ramka]

[ramka][b]Robert Dor, członek Izby Notarialnej w Warszawie[/b]

[b]Czy hipotekę obciążyć samemu czy przez notariusza?[/b]

– Wnioski do sądu wieczystoksięgowego składa się na specjalnych formularzach, ale jest wyjątek dla notariuszy, którzy mają obowiązek zawrzeć je w akcie notarialnym, gdy zawiera on przeniesienie, zmianę lub zrzeczenie się prawa ujawnionego w księdze wieczystej, np. sprzedaż nieruchomości. Wówczas notariusz ma obowiązek złożyć wniosek do sądu o wpisanie kupującego jako właściciela, nawet gdyby strony umowy chciały złożyć taki wniosek osobiście. Notariusz może też, na prośbę klienta, przy sporządzaniu aktu notarialnego dokumentującego przeniesienie własności, udokumentować w nim także ustanowienie hipoteki, zawierając w treści aktu również wniosek o jej wpisanie. Z mojej praktyki wynika, że na taki krok decyduje się zwykle co piąty nabywca nieruchomości. Sąd, rozpoznając wnioski o wpis własności nabywcy, jak również o wpis hipoteki w księdze wieczystej, czyni to zwykle na jednym posiedzeniu, więc wpisy własności i hipoteki następują w tej samej dacie. Klienci, którzy umieją liczyć, z tego korzystają, bo im później sąd dokona wpisu hipoteki, tym dłużej właściciel nieruchomości, który kupił ją na kredyt, będzie płacił podwyższone oprocentowanie bądź ubezpieczenie kredytu. —blik[/ramka]

Poniedziałek, 18 stycznia. Jeszcze przed otwarciem sądu wieczystoksięgowego przy al. Solidarności przed gmachem ustawia się kolejka. Z każdą godziną tłum gęstnieje.

– Chciałam obciążyć hipotekę mieszkania, które kupiłam na kredyt. Wypełniłam wnioski, kupiłam znaczki skarbowe. Zanim jednak udało mi się złożyć dokumenty, straciłam w kolejce prawie trzy godziny – opowiada pani Izabela. – Wszędzie były kolejki: i po znaczki, i do informacji. Kiedy składałam wniosek, urzędniczka mówiła, że to już 109. przyjęty w tym dniu dokument. Widząc takie tłumy, trudno było uwierzyć, że mieszkania się nie sprzedają.

Pozostało 90% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"