Zdaniem Leszka Baranowskiego z agencji Bracia Strzelczyk wiosna może przynieść ożywienie, ale głównie w segmencie najtańszych, używanych mieszkań.
— Ożywienie w innych segmentach rynku nieruchomości będzie zależało od polityki kredytowej banków. Faktem jest jednak, że do biur pośredników przychodzi teraz więcej klientów, co przekłada się na zwiększoną liczbę transakcji — mówi pośrednik.
[srodtytul]Sprzedają się najtańsze[/srodtytul]
Sprzedają się głównie mieszkania bardziej odległe od centrum znajdujące się np. na prawym brzegu Wisły lub w miejscowościach satelickich Warszawy, najlepiej do trzech pokoi z kuchnią o powierzchni nie większej niż 50 mkw.
[wyimek] 45 mkw. - dwupokojowe mieszkania o takim metrażu cieszą się ostatnio największym zainteresowaniem nabywców [/wyimek]