Zmiana przepisów może utrudnić zarządzanie spółdzielniami

Dużym spółdzielniom mieszkaniowym grozi paraliż decyzyjny. Stanie się tak, jeśli Sejm zastąpi zebranie przedstawicieli walnym zgromadzeniem. Uczestniczyliby w nim wszyscy spółdzielcy

Publikacja: 21.05.2007 01:01

Najważniejsze decyzje dotyczące spółdzielni podejmują obecnie walne zgromadzenia, a w dużych spółdzielniach - zebrania przedstawicieli. W Sejmie trwają prace nad nowelizacją ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Jej ostateczna wersja nie jest znana, ponieważ nowelizacją zajmie się jeszcze Senat.

Proponuje się w niej likwidację zebrań przedstawicieli. Mają zastąpić je walne zgromadzenia, w których będą uczestniczyć wszyscy członkowie spółdzielni.

- Chcemy, by każdy członek miał wpływ na zarządzanie spółdzielnią - uzasadnia zmianę Grzegorz Tobiszowski, poseł i jeden ze współautorów nowelizacji. - Zdarza się bowiem, że przedstawicielami zostają pracownicy spółdzielni będący jej członkami lub zwolennicy obecnych władz spółdzielni. I to oni mają wpływ na losy spółdzielni, a nie zwykli spółdzielcy.

Nie wszyscy jednak podzielają tę opinię.

- To bardzo złe rozwiązanie, dojdzie do paraliżu decyzyjnego w dużych spółdzielniach - ostrzega Jerzy Jankowski, przewodniczący Krajowej Rady Spółdzielczej.

W dużych miastach wiele spółdzielni ma 20 - 30 tys. członków lub więcej. Poznańska SM Osiedle Młodych ma ich np. niemal 50 tys.

Według władz spółdzielni frekwencja na zebraniach jest mała. Trzeba jednak zagwarantować miejsce dla każdego członka, któryma prawo uczestniczyć w walnym zgromadzeniu. W wypadku poznańskiego Osiedla Młodych potrzebna będzie sala na 50 tys. osób.

Teoretycznie nowelizacja przewiduje wyjście z tej sytuacji. Gdy liczba członków przekracza 500, walne zgromadzenie będzie można podzielić na części.

W praktyce więc zebrania grup członkowskich zastąpią zebrania poszczególnych części walnego zgromadzenia. Ale... pierwsze walne zgromadzenie nie może się odbyć w częściach.

Z art. 41 prawa spółdzielczego wynika, że walne zgromadzenie może podejmować uchwały w sposób określony w statucie, a ten musi być zgodny z obowiązującymi przepisami. Po wejściu w życie nowelizacji spółdzielcy będą musieli więc statut dostosować do zmian, dopiero wtedy będą mogli obradować na walnym podzielonym na części.

Chociaż zmiany w statucie uchwala się zwykłą większością głosów przy obecności co najmniej połowy spółdzielców (art. 41 § 2 prawa spółdzielczego) - czyli obowiązuje zasada 50 plus 1 - bardzo trudno będzie osiągnąć kworum w spółdzielni, która ma 50 tys. członków. Walne trzeba będzie zwoływać wielokrotnie. Może to trwać rok lub dłużej i być kosztowne.

Natomiast tam, gdzie zaczną obradować walne zgromadzenia podzielone na części, trudno będzie prawidłowo podejmować uchwały.

- Nowelizacja przewiduje, że projekty uchwał będzie można zgłaszać 30 dni przed terminem posiedzenia walnego zgromadzenia, a poprawki do dnia posiedzenia walnego zgromadzenia lub jego pierwszej części - wyjaśnił Grzegorz Tobiszowski. Chodzi o to, by uczestnicy poszczególnych części głosowali nad taką samą wersją uchwały.

- Będą to milczące zebrania - ocenia Jerzy Jankowski. - Rola członków zostanie sprowadzona do przyjęcia lub odrzucenia poprawek. Trudno będzie mówić o jakiejkolwiek dyskusji.

- Najbardziej absurdalna sytuacja może nastąpić w razie pozbawienia danej osoby członkostwa, gdy nie płaci np. za mieszkanie -mówi Włodzimierz Abramowicz, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Słoneczny Stok (ok. 15 tys. członków). - Taka osoba ma prawo się odwołać do walnego zgromadzenia i nowelizacja tego nie zmienia.

W spółdzielniach, w których walne będzie obradowało w częściach, będzie musiała przyjść na posiedzenie każdej części, i jeśli będzie ich 200, to będzie musiała to zrobić 200 razy.

Masz pytanie do autorki, e-mail: r.krupa@rzeczpospolita.pl

- rozpatruje sprawozdania rady nadzorczej, zatwierdza sprawozdania roczne i finansowe spółdzielni oraz decyduje o udzieleniu absolutorium dla członków zarządu;

- decyduje o sprzedaży nieruchomości;

- rozpatruje w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym odwołania od uchwał rady, np. w sprawie podwyżek opłat za mieszkanie;

- decyduje o zmianie statutu.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów