Reklama

Projekty będzie coraz trudniej finansować

Aktualizacja: 21.01.2008 08:07 Publikacja: 21.01.2008 00:07

Michał Ćwikliński, King Sturge

– Mokotów, jako jedno z głównych centrów biznesowych w Warszawie, cieszy się największym zainteresowaniem najemców.

Wynika to głównie z faktu, że właśnie tam oferowane jest najwięcej dostępnej powierzchni biurowej. W Centralnym Obszarze Biznesu, czyli w ścisłym centrum, niezwykle trudno jest znaleźć wolne biura. Oddawane do użytku biurowce w ciągu zaledwie kilku miesięcy zostają zapełniane nowymi najemcami, a czynsze są systematycznie windowane przez właścicieli nieruchomości. Ich poziom sięga miesięcznie ponad 30 euro, a zakres zwolnień z czynszu jest znacznie ograniczony w porównaniu z latami poprzednimi. Poziom czynszów wzrasta również w innych dzielnicach.

Popyt najemców na powierzchnię biurową ma szanse w 2008 r. osiągnąć rekordową wartość, przewyższając tym samym poziom z 2007 r.

Podobnie jak na rynku powierzchni biurowych, obiekty magazynowe cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Zachęceni tym deweloperzy rozbudowują już istniejące obiekty lub też budują nowe. Główne lokalizacje cieszące się aktywnością deweloperów magazynowych to Nadarzyn i podwarszawskie Błonie. Jednakże, wzrost wartości działek nie pozostaje bez wpływu na czynsze za wynajem powierzchni magazynowych. Wynajmujący w ciągu ostatniego kwartału podnieśli stawki wynajmu o ok. 10 proc.

Reklama
Reklama

Ważnym wydarzeniem ostatniego kwartału są zmiany na rynku nieruchomości komercyjnych wywołane problemami z kredytami hipotecznymi w Stanach Zjednoczonych. Trudności związane z płynnością amerykańskich instytucji finansowych miały niekorzystny wpływ na europejskie banki aktywne na rynku finansowania nieruchomości. Ograniczyły one znacznie działalność kredytową i podniosły marże, co negatywnie wpłynęło na oceny nieruchomości komercyjnych wystawionych na sprzedaż. Sytuacja ta ujawniła się również w Polsce i doprowadziła do przejściowych problemów w transakcjach kupna-sprzedaży nieruchomości komercyjnych. Wiele uzgodnionych wcześniej transakcji nie doszło więc do skutku, a część kupujących postanowiła renegocjować ceny.

Sprzedający mogą więc mieć w pierwszym kwartale 2008 roku pewne trudności ze sprzedażą swoich aktywów. Zagraniczni inwestorzy, stanowiący większość kupujących na rynku nieruchomości komercyjnych, nie będą już tak bezkrytycznie kupować wszystkich inwestycji pojawiających się na rynku oraz będą ostrożniej podchodzić do ich wyceny.

Obecny rynek to szansa dla polskich banków przymierzających się do wejścia na rynek finansowania nieruchomości komercyjnych. Przy ograniczonej akcji kredytowej banków zagranicznych, inwestorzy będą częściej posiłkować się polskimi, lokalnymi bankami, które mają dostęp do nadal dość tanich depozytów.

Rok 2008 zapowiada się interesująco na rynku nieruchomości komercyjnych. Z jednej strony przewidywany jest duży popyt ze strony najemców, a z drugiej trudności w finansowaniu projektów, co będzie miało duże znacznie dla rozwoju rynku. Miejmy jednak nadzieję, że rozwój ten będzie oddziaływał pozytywnie na wszystkich uczestników tego rynku.

Michał Ćwikliński, King Sturge

– Mokotów, jako jedno z głównych centrów biznesowych w Warszawie, cieszy się największym zainteresowaniem najemców.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Rynek wtórny. Ceny mieszkań poszły w górę
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Nieruchomości
Ilu najemców zamieni czynsz na ratę kredytu? Wynajmowane lokale opustoszeją?
Nieruchomości
Rynek najmu mieszkań zasypany ofertami. Co ze stawkami?
Nieruchomości
W regionach zaczyna brakować dużych biur. „Zaledwie kilkadziesiąt modułów”
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Nieruchomości
Budlex razy dwa w cztery lata. Lokalny deweloper ma plan i silną kadrę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama