Wywóz śmieci drastycznie podrożał

W 2008 roku za wywóz pojemników ze śmieciami sprzed jednorodzinnego domu zapłacimy rocznie nawet o 100 zł więcej niż do tej pory. Czteroosobowa rodzina mieszkająca w bloku w Warszawie na śmieci wyda zaś o ok. 150 zł więcej. Podwyżki mają zachęcić do segregowania odpadów

Aktualizacja: 04.02.2008 09:34 Publikacja: 04.02.2008 00:39

Wywóz śmieci drastycznie podrożał

Foto: Rzeczpospolita

Pierwszego stycznia weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów podnoszące opłatę środowiskową za składowanie śmieci na wysypiskach z 15,7 zł do 75 zł za tonę. Podwyżka dotyczy wyłącznie odpadów niesegregowanych i ma nas skłonić do większego zaangażowania w wykorzystywanie surowców wtórnych.

– Składowanie odpadów na wysypiskach jest najgorszym możliwym sposobem postępowania ze śmieciami. Dlatego też powinno być sposobem najdroższym. Dotychczas segregowanie odpadów, wykorzystywanie surowców wtórnych czy spalarnie śmieci były praktycznie nieopłacalne i ani firmy zajmujące się wywozem śmieci, ani konsumenci nie widzieli potrzeby angażowania się w tę działalność – tłumaczy Michał Dąbrowski z Polskiej Izby Gospodarki Odpadami.

W Polsce produkuje się ok. 10 mln ton odpadów komunalnych rocznie, z czego zaledwie 300 tys. poddawanych jest recyklingowi. To zaledwie 3 proc. wszystkich śmieci wytwarzanych w domach i 15 proc. wytwarzanych przez nas odpadów opakowaniowych. Tymczasem spośród 1,5 mln ton odpadów opakowaniowych wytwarzanych przez przemysł aż 1,2 mln ton, czyli 80 proc., udaje się powtórnie wykorzystać.

Dla porównania na Zachodzie na wysypiska trafia tylko jedna trzecia śmieci. W Danii, Szwecji czy Szwajcarii odsetek ten waha się od 20 do 40 proc.

Jednak różnica w podejściu do kwestii ekologii między Polakami a Francuzami czy Skandynawami nie wynika wyłącznie z półwiecza komunizmu i różnicy w podejściu do ochrony środowiska. Świadomość ekologiczna społeczeństw Europy Zachodniej kształtowana była również poprzez portfele mieszkańców. Mimo drastycznych tegorocznych podwyżek stawek za wywóz śmieci w Polsce usługa ta i tak pozostaje mniej więcej cztery razy tańsza niż we Francji czy Niemczech.

Specjaliści z branży twierdzą, że opłaty za składowanie śmieci na wysypiskach są wciąż stosunkowo niskie i przewidują, że ten koszt może jeszcze się zwiększyć.

– Opłata środowiskowa za składowanie może wzrosnąć jeszcze dwukrotnie, nawet do 150 zł za tonę odpadów. Dobrze by było, gdyby rząd, wprowadzając takie zmiany w prawie, planował je chociaż z dwu-, trzyletnim wyprzedzeniem. Pozwoliłoby to przedsiębiorcom na dostosowanie się i dało impuls do inwestycji proekologicznych – mówi Michał Dąbrowski.

Od 1 stycznia 2008 roku opłata środowiskowa zdrożała o 60 zł, czyli o 475 proc. Ma ona trafiać do Funduszu Ochrony Środowiska i być rozdysponowywana zarówno na szczeblu samorządowym, jak i centralnym na inwestycje proekologiczne.

Firmy zajmujące się wywozem śmieci podwyżkę tzw. opłaty marszałkowskiej doliczyły do rachunków i od stycznia podniosły ceny. Mimo że opłata środowiskowa jest wszędzie identyczna, wbrew pozorom podwyżka za wywóz nie jest taka sama w całym kraju i zależy od pozycji przedsiębiorstw w danym regionie i konkurencji na rynku.

Drastyczna, aż 90-procentowa, podwyżka dotknęła np. mieszkańców Nowego Dworu Mazowieckiego. Jednorazowy koszt wywozu pojemnika o pojemności 120 l, standardowo umieszczanego przy domach jednorodzinnych, wzrósł tutaj z 9,89 zł do 18,6 zł. Miejski Zakład Oczyszczania tłumaczy ją wzrostem kosztów za składowanie śmieci. Jednak w innych miejscowościach ten sam wzrost opłaty środowiskowej przełożył się na znacznie mniejsze podwyżki dla mieszkańców.

O 3,5 zł zdrożał na przykład wywóz 120-litrowego pojemnika w Ostrołęce. Co ciekawe, wszystkie trzy firmy działające w tym mieście podniosły ceny niemal w takim samym stopniu i ich poziom waha się dziś w granicach 9,90 – 9,93 zł. Nieco drożej, choć znacznie taniej niż w Nowym Dworze Mazowieckim, jest w Warszawie. Mieszkańców korzystających z usług firmy Hetman dotknęła podwyżka w wysokości ok. 5 zł i dziś za przydomowy pojemnik płacą 15 zł.

Trzeba pamiętać, że w zależności od umowy wywóz pojemnika odbywa się co dwa lub co cztery tygodnie, co na przykład w przypadku mieszkańców Nowego Dworu Mazowieckiego oznacza podwyżkę rzędu 113 lub 226 zł rocznie.

W nieco innej sytuacji znajdują się mieszkańcy bloków. Firmy wywozowe indywidualnie negocjują umowy ze spółdzielniami i wspólnotami mieszkaniowymi.

– Członkowie naszej spółdzielni nie odczuli jeszcze podwyżek. Wciąż negocjujemy umowy z przedsiębiorcami. Dziś mieszkańcy w zależności od osiedla płacą od 3,5 do 4,7 zł na osobę miesięcznie. Podwyżka prawdopodobnie będzie wynosić od 25 do 40 proc.

– twierdzi Tomasz Jankoś z RSM Praga w Warszawie. W zasobach tej stołecznej spółdzielni znajduje się ok. 17 tys. mieszkań.

Mniejsze podmioty, takie jak wspólnoty mieszkaniowe, często rozliczają się nie na zasadzie ryczałtu, lecz faktycznie wywiezionych kontenerów ze śmieciami.

– Mieszkańcy wspólnot płacą co prawda miesięczną ustandaryzowaną opłatę za wywóz odpadów, ale na koniec roku rozliczamy faktyczne transporty i dopłacamy różnicę lub odbieramy nadpłatę. W tym roku podstawowa opłata wzrosła z 4,1 do 6,99 zł – mówi Zdzisław Szmajdziński, prezes Przedsiębiorstwa Zarządu Nieruchomościami w Zgorzelcu.

Pierwszego stycznia weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów podnoszące opłatę środowiskową za składowanie śmieci na wysypiskach z 15,7 zł do 75 zł za tonę. Podwyżka dotyczy wyłącznie odpadów niesegregowanych i ma nas skłonić do większego zaangażowania w wykorzystywanie surowców wtórnych.

– Składowanie odpadów na wysypiskach jest najgorszym możliwym sposobem postępowania ze śmieciami. Dlatego też powinno być sposobem najdroższym. Dotychczas segregowanie odpadów, wykorzystywanie surowców wtórnych czy spalarnie śmieci były praktycznie nieopłacalne i ani firmy zajmujące się wywozem śmieci, ani konsumenci nie widzieli potrzeby angażowania się w tę działalność – tłumaczy Michał Dąbrowski z Polskiej Izby Gospodarki Odpadami.

Pozostało 85% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów