Prawo budowlane przewiduje trzy drogi do przyłączenia domu do sieci energetycznej, ciepłowniczej, telekomunikacyjnej, wodociągowej lub kanalizacyjnej.
Gdy budujemy dom, musimy się postarać u starosty o pozwolenie na budowę. W tym celu trzeba będzie sporządzić projekt budowlany, w którym uwzględnia się przyłącza.
– Inaczej jest natomiast, gdy budynek już istnieje – wyjaśnia Mariola Berdysz, dyrektor fundacji “Wszechnica budowlana”. – Wtedy mamy dwie drogi, i to od nas zależy, z której skorzystamy.
[srodtytul]Zgłaszamy zamiar[/srodtytul]
Pierwsza z nich wiąże się z koniecznością zgłoszenia zamiaru budowy przyłącza. Jest to prostsza forma niż pozwolenie. Nie wydaje się tu żadnej decyzji. Zainteresowany składa tylko niezbędne dokumenty. Należy do nich: oświadczenie o prawie do dysponowania gruntem oraz plan sytuacyjny przyłącza wykonany na kopii aktualnej mapy zasadniczej (lub jednostkowej przyjętej do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego). Taką mapkę można zamówić w powiatowym ośrodku geodezyjnym lub u geodety. Następnie czeka się 30 dni i jeśli starosta nie zgłosi sprzeciwu, można rozpocząć roboty.