Modernizacja katastru bez wiedzy właścicieli

Ewidencja gruntów i budynków często zawiera nieaktualne dane o nieruchomości. Winni są właściciele, bo nie informują o zmianach, choć nie tylko oni

Publikacja: 20.03.2009 06:34

Modernizacja katastru bez wiedzy właścicieli

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Właściciele mają obowiązek zgłaszać w ciągu 30 dni do ewidencji gruntów i budynków wszelkie zmiany dotyczące nieruchomości.

– Niestety bardzo często tego nie robią – mówi Bogdan Dąbrowski, radca prawny Urzędu Miasta w Poznaniu. – Efekt jest taki, że ewidencja nierzadko rozmija się z rzeczywistością. A to przysparza kolejnych problemów.

[srodtytul]Jakie komplikacje[/srodtytul]

Z ewidencji bierze się m.in. dane do sporządzania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Na jej podstawie wpisuje się w dziale I księgi wieczystej informacje dotyczące nieruchomości (jej położenie, tytuł prawny itd.) oraz ustala adresy osób dla potrzeb postępowań administracyjnych.

– Jeśli adres jest nieaktualny, to zawiadomienia nie dochodzą. Trudno wtedy prowadzić postępowanie – tłumaczy Dąbrowski.

Wprawdzie prawo geodezyjne i kartograficzne daje starostom możliwość przymuszenia do dostarczenia danych, mogą nawet wystąpić przeciwko opornym właścicielom do sądu grodzkiego o nałożenie grzywny do 5 tys. zł, ale to martwy przepis.

– W interesie właścicieli leży, żeby informowali nas na bieżąco – tłumaczy Jan Schnerch, dyrektor Miejskiego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Łodzie. – Jeśli tego nie robią, sami sobie szkodzą.

[srodtytul]Inne pomiary[/srodtytul]

– Nagminny jest brak danych o budynkach, dlatego nigdy nie wierzymy wypisowi z ewidencji, tylko sprawdzamy w terenie – mówi adw. Stefan Jacyno, partner Kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

Najbardziej jednak bolą właścicieli zmiany w ewidencji dokonywane bez ich wiedzy.

[wyimek]ok.34 mln działek jest ujętych w ewidencji gruntów i budynków[/wyimek]

– Jeden z inwestorów uzyskał wypis z ewidencji, że jego grunt jest inwestycyjny, kiedy już miało dojść do sprzedaży, okazało się, że charakter zmienił się z inwestycyjnego na rolny – opowiada adw. Rafał Dębowski, partner w Kancelarii Leśnodorski, Ślusarek i Wspólnicy. – Starosta przeprowadził modernizację ewidencji, o czym inwestor nie miał pojęcia. Po takich porządkach potrafi się też zmienić powierzchnia działki – dodaje Jacyno. – Tym także właściciele są zaskakiwani.

[srodtytul]Bez wiedzy właściciela[/srodtytul]

– Starostwa, przeprowadzając modernizację, nie muszą zawiadamiać właścicieli o swoich planach listownie, wywieszają jedynie informacje na tablicach i w Internecie oraz publikują w mediach lokalnych – mówi Jan Schnerch. – To bardzo dobre uregulowanie. Wcześniejsze nakazywało informować właścicieli i wtedy bardzo trudno było ruszyć z modernizacją, samo powiadamianie właścicieli trwało niezwykle długo. Jeżeli chodzi o powierzchnię działki – przyznaje Schnerch – to zdarzają się rozbieżności. Wynikają z innego systemu pomiarów, bardziej nowoczesnego.

W tej chwili w Łodzi zmodernizowano ok. 70 proc. ewidencji, za trzy lata powinniśmy zakończyć operację – dodaje Schnerch. – A takich jak my gmin jest niewiele. Większość tego nie robi, bo nie ma środków, a na wsparcie państwa raczej nie mogą liczyć.

[ramka][b]Co powinna zawierać[/b]

Ewidencja gruntów i budynków obejmuje dane o:

- właścicielu, użytkowniku wieczystym, a w odniesieniu do gruntów państwowych i samorządowych – o innych osobach prawnych lub fizycznych, w których władaniu znajdują się grunty i budynki lub ich części,

- miejscu zamieszkania lub siedzibie ww. osób,

- gruntach – m.in. ich położeniu, granicach, powierzchni, rodzaju użytków, klasie gleboznawczej, księgach wieczystych,

- budynkach – m.in. ich położeniu, przeznaczeniu, funkcji użytkowej i ogólnych danych technicznych, liczbie lokali i ich numerach, informacje o księgach wieczystych,

- wpisie budynku do rejestru zabytków,

Właściciele mają obowiązek zgłaszać w ciągu 30 dni do ewidencji gruntów i budynków wszelkie zmiany dotyczące nieruchomości.

– Niestety bardzo często tego nie robią – mówi Bogdan Dąbrowski, radca prawny Urzędu Miasta w Poznaniu. – Efekt jest taki, że ewidencja nierzadko rozmija się z rzeczywistością. A to przysparza kolejnych problemów.

Pozostało 90% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów