Wszystkie kleje oferowane na rynku muszą spełniać jej wymagania. Ta sytuacja powoduje, że wiele wyrobów istniejących na rynku do tej pory zniknie lub zmieni swoje opisy i wyróżniki.
Najważniejszą zmianą, którą wprowadza nowa norma, jest obowiązkowe określenie klasy reakcji na ogień. Określa też ona pośrednio typ kleju, ponieważ żaden klej wysokoelastyczny o zwiększonej przyczepności – a więc zawierający dużą ilość dodatków chemicznych – nie powinien mieć klasy mniejszej niż A2. Oznacza to, że łatwo będzie zweryfikować tzw. elastyczność.
Kolejną zmianą dla każdego kleju do zastosowań wewnętrznych jest określenie przyczepności nie tylko w warunkach znormalizowanych (jak do tej pory), ale również przyczepności po zanurzeniu w wodzie (próbki do badania przechowuje się przez 21 dni w wodzie). Pozostałe wymagania dotyczące przyczepności, czasów otwartych, obniżonego spływu pozostają niezmienione i nadal będą obowiązywać.
Jak jednak – poza sprawdzeniem zgodności wyrobu z normą – odpowiednio dopasowywać kleje do różnego rodzaju płytek? Czynniki, którymi należy się kierować przy wyborze kleju, to przede wszystkim: nasiąkliwość, miejsce użytkowania okładziny oraz rozmiar płytek.
[srodtytul]Nasiąkliwość[/srodtytul]