Jak dobrać klej do płytek

Najnowsza wersja normy europejskiej EN 12004:2007, klasyfikująca kleje do płytek ceramicznych, obowiązuje w Polsce już od 1 maja. Do najważniejszych zmian należy obowiązkowe określenie klasy odporności na ogień.

Publikacja: 29.05.2009 03:09

Dzięki przezroczystej szybie, ułożonej zamiast płytki, można obserwować, jak zachowuje się klej samo

Dzięki przezroczystej szybie, ułożonej zamiast płytki, można obserwować, jak zachowuje się klej samorozpływny (o właściwościach tiksotropowych) – pod wpływem docisku sam rozpływa się pod płytką, równomiernie wypełniając przestrzeń pod nią

Foto: Życie Warszawy

Wszystkie kleje oferowane na rynku muszą spełniać jej wymagania. Ta sytuacja powoduje, że wiele wyrobów istniejących na rynku do tej pory zniknie lub zmieni swoje opisy i wyróżniki.

Najważniejszą zmianą, którą wprowadza nowa norma, jest obowiązkowe określenie klasy reakcji na ogień. Określa też ona pośrednio typ kleju, ponieważ żaden klej wysokoelastyczny o zwiększonej przyczepności – a więc zawierający dużą ilość dodatków chemicznych – nie powinien mieć klasy mniejszej niż A2. Oznacza to, że łatwo będzie zweryfikować tzw. elastyczność.

Kolejną zmianą dla każdego kleju do zastosowań wewnętrznych jest określenie przyczepności nie tylko w warunkach znormalizowanych (jak do tej pory), ale również przyczepności po zanurzeniu w wodzie (próbki do badania przechowuje się przez 21 dni w wodzie). Pozostałe wymagania dotyczące przyczepności, czasów otwartych, obniżonego spływu pozostają niezmienione i nadal będą obowiązywać.

Jak jednak – poza sprawdzeniem zgodności wyrobu z normą – odpowiednio dopasowywać kleje do różnego rodzaju płytek? Czynniki, którymi należy się kierować przy wyborze kleju, to przede wszystkim: nasiąkliwość, miejsce użytkowania okładziny oraz rozmiar płytek.

[srodtytul]Nasiąkliwość[/srodtytul]

Niską nasiąkliwość zapewnia płytkom mała porowatość, warstwa szkliwa lub impregnat. Właśnie od stopnia nasiąkliwości zależy też, czy płytka podatna będzie na przebarwienia, a co za tym idzie, czy będzie wymagać kleju wytwarzanego na bazie białego cementu. Warto dodać, że nie spowodują one przebarwienia płytki, a dodatkowo można je stosować na trudnych podłożach.

[srodtytul]Miejsce użytkowania[/srodtytul]

Stopień elastyczności kleju, jaki zastosujemy, zależy m.in. od tego, czy płytki będą kładzione na ściany czy na podłogi, na zewnątrz czy we wnętrzach, na typowych podłożach czy na podłożach narażonych na mechaniczne lub termiczne odkształcenia. Do płytek podłogowych o małej i średniej nasiąkliwości można zastosować podstawową zaprawę klejową, która jest mrozoodporna i wodoodporna i nadaje się wszędzie tam, gdzie nie jest wymagane stosowanie kleju wysokoelastycznego.

Jeżeli zależy nam na czasie i gdy wyłączenie z ruchu danej powierzchni na dłuższy czas jest kłopotliwe, należy zastosować klej szybkowiążący. Klej ten umożliwia ruch pieszy już po czterech godzinach od ułożenia płytek.

Jeżeli decydujemy się na układanie płytek na trudnym podłożu, konieczne będzie zastosowanie kleju wysokoelastycznego. To właśnie kleje wysokoelastyczne nadają się do tak trudnych podłoży jak płyty OSB, płyty gipsowo-kartonowej czy choćby oczywiście lastryko.

[ramka] [b]Klasyfikacja klejów - normy europejskie[/b]

Parametry, jakie powinien mieć klej, określa najnowsza Norma Europejska 12004:2007. Zgodnie z nią wszystkie kleje dzieli się ze względu na typ i na klasę. Typy klejów to: C – cementowe, D – dyspersyjne, R – na bazie żywic reaktywnych. Natomiast klasy są następujące: 1 – kleje normalnie wiążące; 2 – kleje o podwyższonych parametrach, spełniające wymagania dodatkowe dotyczące przyczepności; F – kleje szybkowiążące; T – kleje o zmniejszonym spływie; E – kleje o wydłużonym czasie otwartym.

Parametry, które są badane i mają wpływ na zaklasyfikowanie kleju to: przyczepność (określa siłę potrzebną do oderwania płytki od podłoża po utwardzeniu kleju), spływ (określa odcinek, o jaki może obsuwać się płytka przytwierdzona do pionowej powierzchni wymaganą ilością kleju), czas otwarty (określa maksymalny czas na osadzenie płytki w warstwie kleju, gwarantujący zachowanie wymaganej przyczepności).

Zgodnie z normą EN 12004:2007 o klasie kleju świadczy również obowiązkowe oznaczenie reakcji na ogień, które określa możliwe zachowanie się wyrobu w przypadkach pożaru. Klasyfikacja od A (brak lub nieistotny wpływ na rozwój pożaru) do E (bardzo duży wpływ). Klasa F obejmuje wyroby niemieszczące się w klasyfikacjach lub niesklasyfikowane.

Dodatkowe parametry, które mogą być badane w klejach, to oznaczenie odkształcenia poprzecznego – określa ono dopuszczalną wielkość ugięcia powierzchni z utwardzonym klejem bez jej uszkodzenia. Oznaczenie S1 zakłada dopuszczalne ugięcie w przedziale 2,5 – 5 mm, a S2 oznacza kleje o dopuszczalnym ugięciu powyżej 5 mm. Atlas, jako jedna z nielicznych firm na rynku, wszystkie swoje kleje produkuje zgodnie z wymaganiami najnowszej Normy Europejskiej EN 12004:2007.[/ramka]

[ramka]OPINIA

[b] Dariusz Grygiel, Grupa Atlas: [/b]

Powoli odchodzi się od klasycznych rozmiarów płytek 30 na 30 cm. Modne są kafle większe, co najmniej 40 na 40 cm. Zmiany sięgają jednak dalej. Coraz bardziej popularne stają się prostokąty i to o niebanalnych wymiarach – na przykład 30 na 90 cm – a nawet większe.

Taka duża powierzchnia płytek wymusza użycie klejów samorozpływnych o właściwościach tiksotropowych, które gwarantują, że pod wpływem docisku klej sam rozpływa się pod płytką, równomiernie wypełniając przestrzeń pod nią. W przypadku klejenia płytek w miejscach o dużych obciążeniach dokładne wypełnienie klejem przestrzeni pod płytką nie narazi jej na spękanie.[/ramka]

[i]Czytaj też w [link=http://www.zw.com.pl/artykul/291306,367170_Jak_dobrac_klej_do_plytek.html]Życiu Warszawy[/link][/i]

Wszystkie kleje oferowane na rynku muszą spełniać jej wymagania. Ta sytuacja powoduje, że wiele wyrobów istniejących na rynku do tej pory zniknie lub zmieni swoje opisy i wyróżniki.

Najważniejszą zmianą, którą wprowadza nowa norma, jest obowiązkowe określenie klasy reakcji na ogień. Określa też ona pośrednio typ kleju, ponieważ żaden klej wysokoelastyczny o zwiększonej przyczepności – a więc zawierający dużą ilość dodatków chemicznych – nie powinien mieć klasy mniejszej niż A2. Oznacza to, że łatwo będzie zweryfikować tzw. elastyczność.

Pozostało 90% artykułu
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Rok rozczarowań w dziedzinie nieruchomości i budownictwa