Możemy bowiem trafić na strony nieaktualizowane od wielu miesięcy i tylko stracić czas na analizę ofert, które znalazły już nabywców. Albo utknąć na prezentacjach, z których niewiele wynika.
[srodtytul]Co znajdziemy w Internecie[/srodtytul]
— Ze względu na koszty marketing nieruchomości przenosi się z prasy drukowanej do Internetu. Deweloperzy tworzą strony www dla swoich projektów i starają się je reklamować, żeby podnosić ich oglądalność — mówi Aleksander Skirmuntt, członek zarządu Emmerson Nieruchomości. Zdaniem Katarzyny Cyprynowskiej z portalu nowyadres.pl biorąc pod uwagę innowacyjność rozwiązań informatycznych na stronach deweloperów, trudno wskazać liderów czy przegranych, gdyż strony te, zarówno wśród dużych, notowanych na giełdzie deweloperów czy tych bardzo małych, rodzinnych firm – są zaskakująco jednorodne.
Można wyróżnić kilka sekcji, które pojawiają się na wszystkich tego typu witrynach.
- Dokładne informacje o prowadzonych i ukończonych inwestycjach z ofertami pogrupowanymi w tabele to już standard. Przy dużej ilości ofert wprowadzane są proste, zawierające tylko kilka kryteriów selekcji wyszukiwarki – wylicza Katarzyna Cyprynowska.