Kredyt w promocji może stać się pułapką

Banki obniżają marże dla kredytów hipotecznych. Preferencyjne stawki tylko dla osób korzystających z innych produktów. Koszty w standardowej ofercie są nawet dwukrotnie wyższe

Publikacja: 04.08.2010 02:25

Kredyt w promocji może stać się pułapką

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Blisko 70 proc. banków zdecydowało się na obniżenie marż kredytowych w drugim kwartale tego roku – wynika z raportu NBP na temat sytuacji na rynku kredytowym. Często są to oferty promocyjne i uwaga – w niektórych przypadkach atrakcyjne warunki mogą okazać się „haczykiem”, który w przyszłości będzie słono kosztować.

– Jeśli zamierzamy skorzystać z promocji w Allianz Banku, Multibanku lub mBanku, powinniśmy mieć się na baczności. By uzyskać niższe oprocentowanie, banki wymagają od klienta spełnienia wielu wymogów, jeśli nie dotrzymamy choć jednego z nich, promocyjne warunki tracimy bezpowrotnie i w ten sposób najtańszy kredyt staje się jednym z najdroższych – ostrzega Paweł Majtkowski z Expandera.

Najbardziej ryzykowne z punktu widzenia klienta wymogi stawia Allianz Bank, który oferuje promocyjny kredyt z bardzo niską marżą 1,3 proc. Jednak, by skorzystać z tej stawki, trzeba jednocześnie mieć lub założyć konto, na które musi wpływać co miesiąc minimum 2 tys. zł, wykonywać przynajmniej trzy transakcje bezgotówkowe w miesiącu, a dodatkowo trzeba wykupić ubezpieczenie na życie, korzystając z niego do czasu całkowitej spłaty kredytu.

– Niedotrzymanie tych warunków skutkuje podwyższeniem marży kredytu do poziomu 2,8 proc. lub 3 proc., w zależności od wysokości wkładu własnego – przyznaje Marcin Pawelec z Allianz Banku. Co to oznacza w praktyce? Przy kredycie na 300 tys. zł na 30 lat wziętym w złotych wzrost raty z 1640 zł do 1927 zł!

Inne banki mają nieco łagodniejsze wymogi. W Multibanku i mBanku trzeba przez pięć lat korzystać z konta osobistego, na które wpływa wynagrodzenie i wykupić ubezpieczenia na życie (przy kredycie na 300 tys. zł na początku spłaty kredytu jest to koszt około 120 zł miesięcznie). Wówczas dla kredytu złotowego marża wynosi 2 proc., jeśli w tym okresie tych warunków się nie spełni, wzrośnie ona do 4 proc. W BNP Fortis Banku preferencyjna stawka jest dostępna tylko dla klientów, którzy przelewają na konto w banku minimum 2,5 tys. zł i wykonują pięć przelewów lub płatności kartą w miesiącu.

– Łatwo sobie wyobrazić sytuację, kiedy prawo do promocyjnych warunków kredytu klient traci nie z własnej winy. Np. gdy pracodawca spóźni się z zapłatą wynagrodzenia i na rachunek nie wpłynie w miesiącu odpowiednia kwota – dodaje Majtkowski.

[ramka][srodtytul]Badanie NBP[/srodtytul]

Banki nadal ograniczają dostęp do kredytów konsumpcyjnych – wynika z ankiety NBP. Główny powód to pogarszanie się jakości kredytów udzielanych w przeszłości, ale także konieczność dostosowania się do wprowadzonej przez nadzór finansowy tzw. rekomendacji T (dotyczącej sposobu badania zdolności kredytowej). Równocześnie wzrósł popyt na kredyty konsumpcyjne. Wzrosło też zapotrzebowanie na kredyty mieszkaniowe (jedna trzecia ankietowanych banków określiła ten wzrost jako znaczny). Według NBP w II kwartale banki obniżyły marże dla kredytów dla przedsiębiorstw. Nastąpił wzrost popytu ze strony tego typu klientów. Ten trend ma być utrzymany również w obecnym kwartale. Banki zapowiadają też nieznaczne złagodzenie polityki kredytowej względem dużych i zaostrzenie względem małych i średnich firm. [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=m.krzesniak@rp.pl]m.krzesniak@rp.pl[/mail][/i]

Blisko 70 proc. banków zdecydowało się na obniżenie marż kredytowych w drugim kwartale tego roku – wynika z raportu NBP na temat sytuacji na rynku kredytowym. Często są to oferty promocyjne i uwaga – w niektórych przypadkach atrakcyjne warunki mogą okazać się „haczykiem”, który w przyszłości będzie słono kosztować.

– Jeśli zamierzamy skorzystać z promocji w Allianz Banku, Multibanku lub mBanku, powinniśmy mieć się na baczności. By uzyskać niższe oprocentowanie, banki wymagają od klienta spełnienia wielu wymogów, jeśli nie dotrzymamy choć jednego z nich, promocyjne warunki tracimy bezpowrotnie i w ten sposób najtańszy kredyt staje się jednym z najdroższych – ostrzega Paweł Majtkowski z Expandera.

Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej