– Najczęściej klienci są zainteresowani kupnem kawalerki, którą można przerobić na dwa pokoje. Planują salon z aneksem kuchennym, a na miejscu kuchni – sypialnię – wyjaśnia Łukasz Szapiel z Pirelli Pekao Real Estate.
Nie brakuje także pomysłów przerobienia dwóch pokoi na trzy. Często natomiast właściciele usuwają górną część jednej ze ścian dla zamontowania barku lub pozyskania dodatkowego pomieszczenia.
– Nie tak rzadko klienci zamieniają dodatkową toaletę na garderobę lub pomieszczenie gospodarcze czy pralnię – opowiada Aleksandra Minkiewicz z Magnus Group. – Wszelkie zmiany są dozwolone, pod warunkiem że pozwalają na to możliwości techniczne, a przebudowy są uzgodnione z głównym inżynierem, architektem, zarządcą nieruchomości czy wspólnotą – zaznacza Minkiewicz.
Jeśli w grę wchodzi gotowy budynek, koszt przeróbki mieszkania będzie większy niż gdy lokum jest jeszcze w planach czy nawet w trakcie budowy.
– Zdarza się, że klienci posiadają znajomego wykonawcę i decydują się dokonać przeróbek we własnym zakresie. W takich sytuacjach uprzedzamy, że duże ingerencje dokonane na własną rękę mogą spowodować utratę gwarancji – zaznacza Ewa Przeździecka z firmy Unidevelopment.