Lokalne Zrzeszenie Właścicieli Nieruchomości we Włocławku uzyskało w latach 1999 – 2006 pięć wyroków eksmisyjnych wobec lokatorów. W każdym z nich sąd przyznał eksmitowanym prawo do lokalu socjalnego. Oznacza to, że dopóki tych lokali miasto nie dostarczy, dopóty eksmitowani będą mieszkać w dotychczasowych lokalach. Miasto jednak tych mieszkań długo nie dostarczało.
Lokalne zrzeszenie wystąpiło więc przeciwko niemu o odszkodowanie na podstawie art. 18 ust. 5 ustawy o ochronie praw lokatorów. Wyliczyło je na kwotę ok. 53 tys zł.
Sąd Rejonowy we Włocławku oddalił jednak powództwo zrzeszenia. Uznał bowiem, że nie wykazało ono, iż posiada prawną możliwość wynajęcia tych lokali. Poza tym jest ono zarządcą, a nie właścicielem w rozumieniu ustawy o ochronie praw lokatorów. A to oznacza, że nie poniosło szkody w swoim majątku. Z roszczenia więc skorzystać nie może.
W swojej apelacji zrzeszenie zarzuciło, że brak jest podstaw do zawężającej wykładni art. 18 ust. 5. Według niego odszkodowanie od gminy należy się nie tylko właścicielowi.
Sąd okręgowy nabrał natomiast wątpliwości prawnych. Według niego roszczenie, o którym mówi w art. 18 ust. 5, jest roszczeniem o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, o którym mówi art. 417 kodeksu cywilnego.