Sytuacja na rynku wtórnym w drugiej połowie 2013 roku

Nawet 20–30 proc. rabatu można dostać, kupując lokal z drugiej ręki. Czy dodatkowe zniżki wymusi program „Mieszkanie dla młodych”?

Aktualizacja: 07.10.2013 10:32 Publikacja: 07.10.2013 10:29

Trzypokojowe, 55-metrowe mieszkanie przy ul. Sosnkowskiego w Gdańsku kosztuje 360 tys. zł

Trzypokojowe, 55-metrowe mieszkanie przy ul. Sosnkowskiego w Gdańsku kosztuje 360 tys. zł

Foto: metrohouse

Od przyszłego roku państwo chce dopłacać tylko do nowych mieszkań. Czy zmobilizuje to właścicieli używanych lokali do obniżek cen, by nie stracić klientów? – W końcówce roku można się spodziewać większej elastyczności ze strony właścicieli mieszkań – ocenia Edyta Krakowiak z Warszawskiej Giełdy Lokali i Nieruchomości (WGLiN).

– Już teraz trudno sprzedać duże lokale w starych budynkach, kiedy to mamy duży wybór na rynku pierwotnym. Klienci wolą kupić mieszkania budowane w nowej technologii, oferowane w porównywalnych cenach – dodaje. Według przedstawicielki WGLiN w ostatnich miesiącach roku liczba transakcji na rynku wtórnym powinna się zwiększyć. – Program MdM sprawi zapewne, że wielu właścicieli nieruchomości dostosuje ceny do oczekiwań nabywców – prognozuje Edyta Krakowiak. – Większy wpływ na zwiększenie transakcji w końcu roku będzie miała jednak sytuacja na rynku kredytów. Od nowego roku nie będzie się można zadłużyć na 100 proc. wartości mieszkania – przypomina.

Z analiz WGLiN wynika, że dziś – w zależności od ceny wyjściowej, metrażu i lokalizacji nieruchomości, można wynegocjować obniżkę nawet 20–30 proc. – W przypadku przeszacowanych mieszkań oraz w sytuacji, gdy sprzedający ma nóż na gardle – jeszcze więcej – mówi Edyta Krakowiak. Dodaje, że najszybciej znajdują chętnych dwu-, trzypokojowe mieszkania o powierzchni do 50–60 mkw., w dobrze utrzymanych budynkach i atrakcyjnych lokalizacjach. Ważne, by były tańsze niż lokale oferowane w danym rejonie przez deweloperów.

Z kolei zdaniem Joanny Targowskiej z agencji Ober-Haus program MdM tylko w niewielkim stopniu może wpłynąć na rynek. – Nie wszystkie nieruchomości spełnią jego kryteria, podobnie jak nie wszyscy klienci chcący kupić mieszkanie w najbliższym czasie – tłumaczy Joanna Targowska. Dodaje, że w ostatnich miesiącach roku na rynku wtórnym nie będzie większych zmian.

– Utrzymają się raczej ostatnio obserwowane trendy. Nabywców będą znajdowały mniejsze mieszkania w dobrych lokalizacjach, pod warunkiem zachowania przystępnych cen – prognozuje przedstawicielka Ober-Haus. Dziś na rynku wtórnym w Krakowie jest wiele ofert lokali wprowadzonych na rynek dawno temu, z zawyżonymi stawkami. – W takim przypadku negocjacje sięgają 10–15 proc. Mieszkania, które teraz trafiają na rynek, mają już bardziej realne ceny, więc rabaty wynoszą ok. 3–5 proc. – podaje Joanna Targowska. W Krakowie powodzeniem cieszą się głównie dwupokojowe mieszkania, których ceny nie przekraczają 250 tys. zł. – W kręgu zainteresowań są także mniejsze lokale typu studio o powierzchni  25–35 mkw. Pojawia się także więcej pytań o mieszkaniowe okazje – zauważa przedstawicielka Ober-Haus. – Inwestorzy traktują taki zakup jak alternatywę dla długoterminowych lokat bankowych. Nieruchomości kupują także na wynajem – dodaje.

Według Marka Kiełpikowskiego, szefa agencji Arenda M. Kiełpikowski w Bydgoszczy, zakupy nieruchomości przestały być jednak częścią rynku spekulacyjnego. – Nie powinny być też opisywane tylko jako element rynku kapitałowego. Dziś niewielki procent klientów traktuje transakcje na rynku mieszkaniowym czysto inwestycyjnie – stwierdza Marek Kiełpikowski. – Nieruchomość to nie abstrakcyjna akcja czy jednostka uczestnictwa. To konkretne cztery ściany, potrzebne, gdy ktoś zakłada rodzinę czy przenosi się do nowej pracy. Przeciętny klient kieruje się bieżącymi potrzebami i nie ogląda się na programy typu MdM – wskazuje szef bydgoskiej agencji. Podkreśla, że klient prawie zawsze jest elementem łańcucha transakcji. – Przykładowy Iksiński sprzedaje M2 , ponieważ marzy mu się M3. I nawet jeżeli sprzeda swoją kawalerkę taniej, na skutek dekoniunktury, to przecież kupi upragnione dwa pokoje również taniej – dodaje.

Ile za 50-metrowe mieszkanie używane

- Warszawa, Kabaty, ul. Stefana Dembego, dwa pokoje, 2003 rok, 440 tys. zł,  8,8 tys. zł za mkw.

- Warszawa, Bemowo, ul. Sołtana, dwa pokoje, 1984 rok, 345 tys. zł, 6,9 tys. zł za mkw.

- Warszawa, Bielany, ul. Literacka, dwa pokoje, 2002 rok, 420 tys. zł, 8,4 tys. zł za mkw.

- Wrocław, Krzyki, ul. Vivaldiego, dwa pokoje, 2012 rok, 270 tys. zł, 5,4 tys. zł za mkw.

- Wrocław, Stare Miasto, dwa pokoje, 1964 rok,  280 tys. zł, 5,6 tys. zł za mkw.

- Kraków, Krowodrza, ul. Radzikowskiego, dwa pokoje, 2008 rok,  329 tys. zł, 6,5 tys. zł za mkw.

Źródło: Szybko.pl

Od przyszłego roku państwo chce dopłacać tylko do nowych mieszkań. Czy zmobilizuje to właścicieli używanych lokali do obniżek cen, by nie stracić klientów? – W końcówce roku można się spodziewać większej elastyczności ze strony właścicieli mieszkań – ocenia Edyta Krakowiak z Warszawskiej Giełdy Lokali i Nieruchomości (WGLiN).

– Już teraz trudno sprzedać duże lokale w starych budynkach, kiedy to mamy duży wybór na rynku pierwotnym. Klienci wolą kupić mieszkania budowane w nowej technologii, oferowane w porównywalnych cenach – dodaje. Według przedstawicielki WGLiN w ostatnich miesiącach roku liczba transakcji na rynku wtórnym powinna się zwiększyć. – Program MdM sprawi zapewne, że wielu właścicieli nieruchomości dostosuje ceny do oczekiwań nabywców – prognozuje Edyta Krakowiak. – Większy wpływ na zwiększenie transakcji w końcu roku będzie miała jednak sytuacja na rynku kredytów. Od nowego roku nie będzie się można zadłużyć na 100 proc. wartości mieszkania – przypomina.

Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej