Komentuje Jacek Bielecki,
dyrektor ds. jakości w firmie Marvipol:
- Tydzień temu PiS ogłosił swój program m.in dotyczący mieszkaniówki. Nie odnosząc się do ocen politycznych zawartych w części dotyczącej budownictwa mieszkaniowego, przedstawione propozycje wydają się zbyt skomplikowane, wprowadzające nowe procedury administracyjne i wymagające znacznych nakładów publicznych.
Odnosząc się natomiast do poszczególnych konstatacji i propozycji, przyznaję, że mieszkania w Polsce są rzeczywiście drogie w stosunku do dochodów. Ale nie jest to wyjątek. Podobną relację mają wszystkie dobra trwałe, np. samochody, sprzęt AGD, RTV i inny. Powiedzmy szczerze: znacznie niższa, niż w innych krajach wydajność pracy przy porównywalnych kosztach materiałów i energii powoduje te dysproporcje.
Choć trzeba przyznać, że mieszkania mogłyby być tańsze
, gdyby zracjonalizować wymagania techniczne dla budynków, które w wielu przypadkach są znacznie bardziej restrykcyjne, a tym samym kosztowne niż w innych krajach Europy.