Na kwestie niniejszej ustaw, której celem miało być przede wszystkim wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2012 r. (sygn. akt K 8/10), uwagę rzecznika zwrócił Dyrektor Biura Studiów i Analiz Sądu Najwyższego. Wskazał on na argumenty mogące świadczyć o powtórzeniu w ustawie uchwalonej w 2013 r. części regulacji, dwukrotnie uznanych już za niezgodne z konstytucją.
Wcześniej obowiązująca ustawa z dnia 8 lipca 2005 r. o rodzinnych ogrodach działkowych została, w swej zasadniczej części, uznana za sprzeczną z Konstytucją, między innymi ze względu na pozbawienie obywateli prawa dobrowolnego zrzeszania się w celu użytkowania ogrodów działkowych oraz ze względu na nieuzasadnione uprzywilejowanie Polskiego Związku Działkowców w dostępie do nieruchomości przeznaczonych na ogrody działkowe. W swoim wyroku Trybunał podkreślił, że z podobnych powodów stwierdzona została niekonstytucyjność przepisów wcześniej obowiązującej ustawy regulującej materię ogrodnictwa działkowego (wyrok z dnia 20 listopada 1996 r., sygn. akt K 27/95).
W wyroku z 11 lipca 2012 r. Trybunał stwierdził niezgodność z konstytucją, podstawowych założeń ustawy. Oznaczało to konieczność rewizji wcześniej obowiązujących przepisów. Trybunał zwrócił uwagę, między innymi, na jedynie pozorne zapewnienie wszystkim zrzeszeniom takich samych praw w tworzeniu i prowadzeniu ogrodów działkowych. Pomimo braku formalnych przeszkód w zakładaniu niezależnych inicjatyw obywatelskich, zrzeszenia inne niż Polski Związek Działkowców w praktyce nie mogły uzyskać dostępu do ziemi.
W wydanym wyroku Trybunał jednoznacznie wskazał, że monopol Związku stoi w sprzeczności z zasadą demokratycznego państwa prawnego i wolnością zrzeszania.
Nowa ustawa z dnia 13 grudnia 2013 r. miała regulować kwestię ogrodnictwa działkowego w sposób kompleksowy, a także zapewniać stabilność i przewidywalność polityki państwa w tej materii. Tymczasem znalazły się w niej regulacje, dwukrotnie uznane już za niezgodne z konstytucją, a które m.in. pozbawiały obywateli prawa dobrowolnego zrzeszania się w celu użytkowania ogrodów działkowych oraz dawały nieuzasadnione przywileje Polskiemu Związkowi Działkowców w dostępie do nieruchomości przeznaczonych na ogrody działkowe.