Reklama

Aby unieważnić akt notarialny przed sądem, trzeba wykazać interes prawny

Samo twierdzenie, ?że partnerka ?za nie swoje pieniądze kupiła mieszkanie, ?to za mało, by unieważnić akt notarialny.

Publikacja: 09.09.2014 09:18

Aby unieważnić akt notarialny przed sądem, trzeba wykazać interes prawny

Aby unieważnić akt notarialny przed sądem, trzeba wykazać interes prawny

Foto: www.sxc.hu

Sąd Okręgowy w Łodzi nie unieważnił aktu notarialnego sprzedaży lokalu. Pozew w tej sprawie wniósł mężczyzna, który czuł się wystrychnięty na dudka przez swoją partnerkę. Twierdził, że padł ofiarą wyłudzenia.

Mężczyzna z partnerką wynajmowali mieszkanie. W końcu postanowili je kupić, a że on był w trakcie rozwodu, nabyli lokal na jej nazwisko. Ona zaś obiecała, że później „dopisze" go do aktu notarialnego. Nie zrobiła tego, za to wymieniła zamki w drzwiach. Mężczyzna twierdził, że to on wyłożył pieniądze na zakup mieszkania, a więc to on powinien być jego właścicielem. Świadkiem przekazania przez niego środków na ten cel był m.in. dyrektor banku.

Ekspartnerka nie chciała też oddać wielu cennych antyków z tego lokalu, w tym dwóch serwisów porcelanowych pochodzących ze słynnej carskiej wytwórni. Szacunkowa wartość każdego przekraczała ok. 50 tys. zł.

Aby unieważnić akt notarialny przed sądem, trzeba wykazać interes prawny

Była partnerka wszystkiemu zaprzeczyła. Twierdziła też, że nie była z powodem w żadnym związku. Poznała go, gdy miała 23 lata, a on 54. Podkreślała, że wykorzystał jej naiwność i dobre serce. Pracowała bowiem dla powoda bez wynagrodzenia na czarno i służyła mu pomocą. A środki, za które zakupiła lokal, pochodziły z jej pracy, kredytu i pomocy rodziny.

Reklama
Reklama

Sąd okręgowy oddalił pozew. Jego zdaniem mężczyzna oraz jego prawnik nie wykazali, że spełnia on przesłanki dla wniesienia tego rodzaju powództwa na podstawie art. 19 kodeksu postępowania cywilnego. Jedną z nich jest wykazanie interesu prawnego w uzyskaniu rozstrzygnięcia sądowego. Tymczasem powód nim w ogóle nie dysponuje.

Unieważnienie umowy sprzedaży lokalu prowadziłoby bowiem do zwrotu wzajemnych świadczeń między stronami umowy. Pozwana musiałaby zwrócić mieszkanie, a sprzedający pieniądze, ale nie powodowi, tylko kupującemu, czyli jego byłej partnerce.

Ponadto wytoczenie powództwa z żądaniem unieważnienia czynności prawnej – według sądu – wymaga pozwania obu stron umowy. Tymczasem mężczyzna pozwał tylko swoją ekskonkubinę.

sygnatura akt: II C 1542/13

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama