Rz: Czy polskie państwo ma dziś program mieszkaniowy dla swoich obywateli?
Brakuje systemowych, stabilnych i długookresowych rozwiązań zwiększających dostępność mieszkań czy to w formule najmu, czy własnościowym. Szczególnie dla tych, którzy nie są w stanie samodzielnie poprawić swojej sytuacji mieszkaniowej. We wszystkich ościennych krajach mamy systemy państwowego wspierania oszczędzania na cele mieszkaniowe, a także na cele emerytalne czy zdrowotne, często połączone ze sobą. W Polsce też tego potrzebujemy.
Przedstawiał pan jakiś czas temu rządowi pomysły na rozwój mieszkaniówki. I co na to rząd?
Przedstawiliśmy sprawdzone w wielu krajach rozwiązania całościowe, w tym stymulujące oszczędzanie na mieszkanie. Od wielu lat apelujemy o stworzenie systemu premiowania, wspomagającego odkładanie środków, które mogą być przeznaczone albo na wkład własny przy zakupie mieszkania, albo na kupno lub budowę lokalu na wynajem, albo na remont nieruchomości.
Jak miałby działać taki system?