Wady mieszkania: pięć lat na dochodzenie roszczeń

Nabywca mieszkania od dewelopera lub z drugiej ręki będzie mógł skuteczniej dochodzić roszczeń w razie wykrycia usterek w jego nieruchomości. W czwartek 25 grudnia wchodzą w życie przepisy w tej sprawie.

Nowe uregulowania budzą jednak też wątpliwości co do ich konstytucyjności. Polski Związek Firm Deweloperskich szykuje już skargę do Trybunału Konstytucyjnego.

Więcej czasu

Zmiany zawiera ?nowa ustawa o prawach konsumenta. W jej przepisach przejściowych znajduje się także nowelizacja kodeksu cywilnego, dotycząca rękojmi za wady fizyczne.

Nowelizacja w?ydłuża z trzech do pięciu lat okres, w którym właściciel lokalu może wystąpić przeciwko sprzedawcy, gdy ujawnią się wady w mieszkaniu np. pęknięcia na ścianach, zagrzybienie etc.

Z pięcioletniej rękojmi będą mogli skorzystać właściciele nie tylko mieszkań, ale i działek. Nowela przewiduje bowiem, że rękojmia za wady fizyczne ma dotyczyć nie tylko – tak jak to było do tej pory – budynków, ale szeroko rozumianych nieruchomości.

Z roszczeniem można wystąpić nie tylko gdy mieszkanie zostało kupione na rynku pierwotnym, ale także na wtórnym.

Przepisy nie mówią też już o wygaśnięciu roszczeń, lecz o ich przedawnieniu.

– To korzystna dla kupujących zmiana – ocenia adwokat Rafał Dębowski. – Dziś przysparza to ogromnych problemów. Co ma zrobić sąd, gdy pozew z roszczeniem wpływa tuż przed upływem tych trzech lat, przecież nie zdąży już wydać wyroku. A orzecznictwo jest rozbieżne.

Inaczej wygląda sprawa przedawnienia. Wniesienie sprawy do sądu przerywa jego bieg.

– W końcu znikną wątpliwości – uważa mec. Dębowski.

Nie podoba się mu jednak wydłużenie rękojmi do pięciu lat.

– Dochodzenie po tak długim czasie użytkowania przyczyny usterek będzie trudne – uważa.

Wszystko jednak wskazuje na to, że nowelizacja trafi do Trybunału Konstytucyjnego.

Różne terminy

Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich w nowelizacji zabrakło przepisów przejściowych.

– Efekt jest taki, że pięcioletnią rękojmię stosuje się także do mieszkań, których budowa została rozpoczęta przed 25 grudnia, a zostały sprzedane z różnych powodów dopiero po tej dacie – twierdzi Konrad Płochocki, dyrektor biura PZFD. – Nie przeszkadza nam wydłużenie rękojmi o dwa lata. Nie może być jednak tak, że dotyczy także wspomnianych lokali. Oznacza to bowiem, że gdy deweloper naprawi wadę i wystąpi z roszczeniem regresowym do generalnego wykonawcy, to ten może odmówić, jeżeli wada ujawniła się w czwartym czy w piątym roku po sprzedaży mieszkania.