We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny przesądził kolejny spór o zwolnienie z PIT dla podatników, którzy pieniądze z opodatkowanej sprzedaży nieruchomości przeznaczają na cele mieszkaniowe. NSA uznał, że mieszkanie przeznaczone dla dorastającego dziecka zwolnienia nie daje.
Czytaj też:
Sprawa dotyczyła podatnika, który przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku nabycia, sprzedał mieszkanie w Warszawie. To oznaczało, że musi rozliczyć się z fiskusem. We wniosku o interpretację podatnik wyjaśnił jednak, że sprzedaż miała związek z dynamicznymi zmianami życiowymi i nabył trzy mniejsze mieszkania – jedno w Warszawie, w którym sam zamieszkał, i dwa w Katowicach położone w bliskim sąsiedztwie. Pierwsze z nich miało mu służyć przy wykonywaniu obowiązków udziałowca spółki. W drugim w samodzielną dorosłość miał wchodzić syn podatnika. Oba katowickie mieszkania miały być przejściowo wynajmowane.
Mężczyzna chciał potwierdzenia, że taki wydatek pozwala mu skorzystać ze zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT. Zgodnie z tym przepisem podatnik może liczyć na preferencje, gdy w odpowiednim czasie pieniądze z opodatkowanej sprzedaży jednej nieruchomości wyda na wskazane własne cele mieszkaniowe, m.in. zakup innej.