Warto złożyć wniosek o świadczenie pielęgnacyjne, nawet jeśli niepełnosprawność podopiecznego powstała, gdy był już dorosły. Taki wniosek płynie z ostatniego orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu.
Sprawa dotyczyła kobiety, która wystąpiła o przyznanie jej świadczenia pielęgnacyjnego na opiekę nad matką, która posiada orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności od 51. roku życia. Burmistrz odmówił jej prawa do takiej pomocy, a samorządowe kolegium odwoławcze tę decyzję podtrzymało. Do postępowania przed WSA przystąpił rzecznik praw obywatelskich.
Z ustawy o świadczeniach rodzinnych wynika, że świadczenie pielęgnacyjne przysługuje tylko, gdy niepełnosprawność osoby wymagającej opieki powstała do ukończenia 18. roku życia lub w trakcie nauki lub studiów, jednak nie później niż do ukończenia 25. roku życia. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 21 października 2014 r. (K 38/13) uznał jednak, że takie różnicowanie prawa do świadczenia ze względu na moment powstania niepełnosprawności jest niezgodny z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa. Trybunał poprawienie stanu prawnego w pilnym trybie zostawił ustawodawcy. Niestety, dotychczas nie podjęto inicjatywy ustawodawczej.
Zdaniem skarżącej, a także RPO, organy rozstrzygające w sprawie powinny oceniać warunki uprawniające do świadczenia pielęgnacyjnego z wyłączeniem tej części przepisów, które od 21 października 2014 r. zostały uznane za niekonstytucyjne. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu przychylił się do tego stanowiska i uchylił niekorzystną dla kobiety decyzję.
– To nie jest pierwsza taka sprawa. Wykładnia przepisów zależy od województwa. Część sądów administracyjnych uważa, że świadczenie pielęgnacyjne powinno być przyznane niezależnie od czasu powstania niepełnosprawności, część takiej pomocy odmawia. W Sopocie Ośrodek Pomocy Społecznej przyznaje świadczenia wszystkim opiekunom. Niestety to wyjątek. W większości gmin opiekunowie dorosłych osób niepełnosprawnych wciąż są nierówno traktowani – mówi Mirosław Sobolewski, opiekun dorosłej osoby niepełnosprawnej. I dodaje, że mamy do czynienia z legislacyjnym bałaganem. Konieczna jest zmiana przepisów, na którą opiekunowie czekają już półtora roku.