Dowody genetyczne, potwierdzone przez archeologów i językoznawców, wzbogacają dotychczasową wiedzę na ten temat. O najnowszych zdobyczach w tej dziedzinie informuje dzisiejsze specjalne wydanie magazynu „Current Biology”.

– Aby zrozumieć, czym jest człowiek, należy zrozumieć jego historię – powiedział Colin Renfrew z University of Cambridge, który pierwszy ukuł termin archeogenetyka. – Prawie wszystkie cywilizacje mają własną mitologię na temat pochodzenia. Archeogenetyka opowie jedną, globalną historię.

Podróż zaczęła się jakieś 60 – 70 tys. lat temu w Afryce, gdzie współcześni ludzie pojawili się około 150 tys. lat temu. Stamtąd ludzie wyruszyli na podbój Europy, południowej Azji, skąd osiągnęli Oceanię. Obie Ameryki zostały zasiedlone najpóźniej. Te wczesne migracje pozostawiły ślad w genomie współczesnych ludzi. Podobnie późniejsze wędrówki i rozwój kultur. Na przykład historia wędrówki z Afryki drogą południową do wschodniej Azji czy migracja rdzennej ludności amerykańskiej z Azji przez Beringię, przesmyk lądowy, dziś zalany wodami Cieśniny Beringa.

Jonathan Pritchard z Uniwersytetu Chicagowskiego odkrył ślady przystosowania cywilizacyjnego, śledząc zmiany genów odpowiedzialnych za wytwarzanie laktazy, enzymu pozwalającego na trawienie mleka.

„Jest jednak wiele w historii naszych przodków, czego nigdy się nie dowiemy”, pisze w podsumowaniu Partha Majumder z Indian Statistical Institute.