Jeszcze kilka tygodni temu opublikował esej pod tytułem „Faut-il vraiment decouper l, histoire en tranches? " („Czy naprawdę trzeba szatkować historię w plasterki? "). Współtworzył tzw. nową historię interesującą się życiem codziennym ludzi i ich mentalnością.

Spod jego pióra wyszły takie działa, przetłumaczone na polski, jak: „Inteligencja w wiekach średnich", „Kultura średniowiecznej Europy", „Człowiek średniowiecza", „Sakiewka i życie", „Narodziny czyśćca", „Świat średniowiecznej wyobraźni", „Święty Franciszek z Asyżu", „Święty Ludwik", „Apogeum Chrześcijaństwa", „Historia Europy dla dzieci", „Najpiękniejsza historia miłości", „W poszukiwaniu średniowiecza", „Historia ciała w średniowieczu", „Długie średniowiecze", „Historia i pamięć".

W 2004 roku otrzymał nagrodę A. H. Heinekena za „całkowitą zmianę w postrzeganiu średniowiecza".

Miał poglady lewicowe. Optował za Europą zjednoczoną, silną i tolerancyjną. Mówił po angielsku, włosku, polsku, niemiecku i — jak pisze agencja AFP — sam uosabiał tę Europę dialogu, której pragnął. Przyjaźnił sie z polskimi historykami, m.in. z profesorami Witoldem Kulą i Bronisławem Geremkiem, wspierał Polskę w okresie stanu wojennego. Był członkiem zagranicznym Polskiej Akademii Nauk.