Badania genetyczne dawnych mieszkańców Europy i Azji Środkowej przeprowadził międzynarodowy zespół badaczy (w tym Polacy). Pracami kierował genetyk prof. Morten Allentoft z Duńskiego Muzeum Historii Naturalnej i Uniwersytetu w Kopenhadze.
Badacze analizowali DNA szkieletów wykopanych na dużych obszarach Europy i Azji Środkowej. Sprawozdanie z badań publikuje magazyn „Nature".
– Przeanalizowaliśmy sekwencje DNA 101 ludzi – powiedział prof. Eske Willerslev, dyrektor Centrum Geogenetyky Duńskiego Muzeum Historii Naturalnej. – Wyniki pokazują, że skład genetyczny populacji w Europie i Azji ukształtował się zaskakująco późno – zaledwie kilka tysięcy lat temu.
Najważniejszym okresem dla kształtu populacji dzisiejszej Europy jest epoka brązu (około 5 tys. – 3 tys. lat temu). – Archeolodzy i językoznawcy mieli swoje teorie na temat rozprzestrzeniania się kultur i języków w naszej części świata. A my, genetycy, otrzymaliśmy prawdziwy obraz – powiedział prof. Kristian Kristiansen z Uniwersytetu w Goteborgu. – Siłą napędową naszej pracy było zrozumienie wielkiej ekonomicznej i społecznej zmiany, która miała miejsce na początku trzeciego tysiąclecia p.n.e. obejmującej obszar od Uralu po Skandynawię. Stare neolityczne kultury rolnicze zostały zastąpione przez inne, które postrzegały rodzinę, majątek i osobowość w inny sposób.
Ślady tych wędrówek pozostały czytelne nie tylko w genetyce, ale też w językach.
– Te wydarzenia, które miały miejsce w ciągu zaledwie kilkuset lat, były co najmniej tak istotne, jak kolonizacja obu Ameryk – uważa prof. Kristian Kristiansen.
Wędrówki ludzi epoki brązu poczyniły ogromne zmiany w puli DNA Europejczyków. Po niej radykalnie zmienił się profil genetyczny mieszkańców naszego kontynentu. Do czasów współczesnych nie uległ większym zmianom.