Zaskakującego odkrycia dokonano podczas przygotowań do przypadającej w przyszłym roku 75. rocznicy bitwy na Morzu Jawajskim. Holenderskie ministerstwo obrony jako pierwsze potwierdziło, że z dna zniknęły dwa wraki "De Ruyter" i "Java". Połowa trzeciego okrętu "Kortenaer" również wyparowała.
Chwilę później sprawę potwierdziła również Wielka Brytania. Na dnie morza nie znaleziono HMS "Exeter", HMS "Encounter", pozostały natomiast resztki HMS "Electra". Zniknął również wrak amerykańskiego okrętu podwodnego USS "Perch". Jedyne co po nich zostało to zagłębienia na dnie.
Bitwa o Morze Jawajskie rozpoczęła się 27 lutego 1942 roku. Po jednej stronie znalazła się flota aliancka - okręty Holandii, USA, Wielkiej Brytanii Australii. Po drugiej - flota japońska. Alianci próbowali powstrzymać japońskie desanty na wyspach Indonezji.
Sprzymierzoną flotą dowodził kontradmirał Karel Doorman. Miał do dyspozycji dwa ciężkie krążowniki (w tym "Exeter"), trzy lekkie (m.in. flagowy "De Ruyter" i "Java") i dziewięć niszczycieli (w tym "Kortenaer", "Electra", "Encounter"). Japończycy, oprócz osłanianych dziesięciu transportowców, dysponowali 14 niszczycielami, dwoma lekkimi i dwoma ciężkimi krążownikami oraz lekkim lotniskowcem. Mieli też wsparcie wodnosamolotów, które walnie przyczyniły się do rozstrzygnięcia bitwy.
Starcie zakończyło się druzgocącą klęską sił alianckich i rozbiciem zasadniczego trzonu floty holenderskiej. Zatonął też flagowy niszczyciel kontradmirała Doormana - wraz z dowódcą, który nie opuścił okrętu, oraz większością 344-osobowej załogi.