Wypełnij wniosek, zbierz dokumenty

Wniosek i załączona do niego dokumentacja są podstawą dla ZUS do przyznania świadczenia oraz ustalenia jego wysokości

Publikacja: 14.06.2010 06:20

Zasadą jest, że osoba zainteresowana otrzymaniem świadczenia musi w tej sprawie złożyć wniosek. W pewnych wypadkach przepisy przewidują przyznanie emerytury z urzędu, co ma miejsce np. w wypadku przyznawania jej osobie pobierającej rentę, która osiągnęła powszechny wiek emerytalny (choć i wtedy może on go złożyć).

[b][link=http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/prawo/wzory/wniosek%20o%20emeryture.pdf]Zobacz wzór wniosku o emeryturę[/link][/b]

Wniosek należy sporządzić na piśmie. Do ubiegania się o poszczególne rodzaje świadczeń służą odpowiednie formularze przygotowane przez ZUS. Można je wziąć z placówki ZUS, zwykle mają go też pracodawcy. Wzory dostępne są także na stronie internetowej ZUS.

[ramka][b]Uwaga![/b]

Formularze należy wypełniać drukowanymi literami.

Wolno też ustnie do protokołu zgłosić żądanie przyznania świadczenia.

Ubiegający się o emerytury obliczane choć częściowo na starych zasadach muszą podać we wniosku lata, z których zarobki będą przyjęte do ustalenia podstawy wymiaru emerytury. Jeśli wnioskodawcy sprawia to trudność, to może dopisać prośbę o to, aby to ZUS wybrał dla niego wariant najkorzystniejszy.[/ramka]

[srodtytul]1. Kto składa[/srodtytul]

Wniosku nie trzeba składać osobiście. Zainteresowanego może w tym wyręczyć pełnomocnik, np. członek najbliższej rodziny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, opiekun społeczny, przedstawiciel zakładu pracy. Pełnomocnictwa zainteresowany musi udzielić na piśmie.

Osoba pracująca może się zwrócić do zakładu pracy o złożenie w jej imieniu wniosku o emeryturę, ale nie ma obowiązku korzystać z jego pośrednictwa. Jeśli jednak się na to zdecyduje, to pracodawca musi przygotować wniosek i złożyć go do ZUS nie później niż na 30 dni przed zamierzonym terminem przejścia pracownika na emeryturę. Jeśli chodzi o skutki, to nie ma znaczenia, czy formalnościami zajmuje się osoba zainteresowana czy kadrowa.

Różnica polega jedynie na tym, że pracodawca musi podać we wniosku kod zawodu pracownika, a gdy robi to sam zainteresowany, to tej rubryki wypełniać nie musi. Wnioski o nowe emerytury zainteresowani składają bezpośrednio w ZUS ([link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0B2D2FA037D3046999DE8CD7AA9204E4?id=172511]art. 182 ustawy o emeryturach i rentach z FUS[/link]).

[srodtytul]Który oddział[/srodtytul]

Zwykle ubezpieczony składa wniosek w placówce ZUS właściwej ze względu na swoje miejsce zamieszkania. Najczęściej jest ono takie samo jak zameldowania. Jeśli byłyby różne, to decyzję wyda i świadczenie wypłaci jednostka ZUS właściwa ze względu na miejsce zameldowania ubezpieczonego.

Jeśli o świadczenia ubiega się osoba mieszkająca za granicą, to zasadniczo wniosek powinna złożyć w jednostce ZUS właściwej ze względu na swoje ostatnie miejsce zamieszkania w Polsce.

[srodtytul]Nie wolno się spóźnić[/srodtytul]

Niekiedy od dotrzymania terminu zależy uprawnienie do danego świadczenia. Na przykład osoba, która chce przejść na emeryturę wcześniejszą, liczoną według starych zasad, musi złożyć wniosek, zanim ukończy powszechny wiek emerytalny. Nawet jednodniowe spóźnienie i np. złożenie wniosku w dniu swoich 60. lub 65. urodzin może pozbawić do niej prawa odpowiednio kobietę lub mężczyznę.

Jeśli zatem zainteresowany nie ma możliwości stawić się w ZUS na czas, to zawsze może nadać wniosek listem poleconym.

Za datę zgłoszenia wniosku przyjmuje się datę:

– złożenia go na piśmie w ZUS,

– ustnego zgłoszenia do protokołu w ZUS,

– sporządzenia wniosku przez zakład pracy, zakład karny lub areszt śledczy uprawniony do przyjmowania wniosku o emeryturę,

– nadania wniosku w polskim urzędzie pocztowo-telekomunikacyjnym,

– złożenia (wysłania) wniosku w innym organie niż wymienione wyżej, jeżeli do ich właściwości należą sprawy świadczeń emerytalno-rentowych,

– złożenia go w polskim urzędzie konsularnym.

[srodtytul]Rp-6[/srodtytul]

Oprócz wniosku trzeba wypełnić też formularz ZUS Rp-6. Zawiera on informacje o przebytych okresach składkowych i nieskładkowych oraz o dokumentach przedkładanych na ich potwierdzenie. Należy je wpisywać chronologicznie.

Osoby, które mają oprócz polskich okresów pracy także okresy ubezpieczenia przebyte w innych państwach UE, przebieg kariery dokumentują w formularzu E207.

[srodtytul]Potrzebne oryginały[/srodtytul]

Sam wniosek to za mało. W szczególności w wypadku osób ubiegających się o świadczenia liczone na starych zasadach kluczowe znaczenie ma to, jakie okresy ubezpieczenia i zarobki uda się udowodnić. W tym celu warto zadbać o zgromadzenie dokładnej dokumentacji.

Załączane dokumenty należy policzyć, a ich liczbę wpisać w odpowiedniej rubryce wniosku. ZUS radzi, aby zrobić to przy pracowniku Zakładu, dopiero w chwili składnia wniosku. Często bowiem część dokumentów, które przynosi zainteresowany, nie jest potrzebna.

Dokumenty dotyczące zatrudnienia należy załączać w oryginale. Za oryginał uważa się również poświadczone notarialnie odpisy, wypisy i kserokopie. W oryginale muszą być również złożone zeznania świadków.

Dokumenty można też pozyskać z archiwów (za zgodność z oryginałem poświadcza je wówczas archiwum). ZUS może wypożyczyć dokumenty z przebiegu zatrudnienia, jeśli zainteresowany zgłosi w tej sprawie wniosek. Nie odda natomiast dokumentów dotyczących zarobków lub zeznań świadków.

[srodtytul]2. Jak udokumentować zatrudnienie[/srodtytul]

Udokumentowanie okresów zatrudnienia i zarobków jest istotne w szczególności dla ubiegających się o emerytury na starych zasadach. Teoretycznie występujący o emeryturę na nowych zasadach nie powinni już załączać do wniosku żadnych dokumentów, przynajmniej za okres do 31 grudnia 1998 r., jeżeli wystąpili wcześniej o ustalenie kapitału początkowego.

Jednak zasadą jest dokumentowanie wniosku. Dlatego osoba zainteresowana powinna przedstawić posiadane dowody. Pozwolą one potwierdzić faktyczny przebieg ubezpieczenia.

Dokumentami potwierdzającymi okres zatrudnienia są:

• pisemne zaświadczenie zakładu pracy (wystawione przez pracodawcę lub prawnego następcę pracodawcy na podstawie posiadanych akt osobowych, a w przypadku braku następcy prawnego przez jednostkę przechowującą dokumentację zlikwidowanego lub przekształconego zakładu pracy, np. organ założycielski, firmę przechowalniczą lub archiwum),

• świadectwo pracy lub legitymacja ubezpieczeniowa zawierająca odpowiednie wpisy (datę rozpoczęcia i zakończenia pracy, rodzaj wykonywanej pracy i jej wymiar, pieczątkę zakładu pracy oraz podpis i pieczątkę służbową pracodawcy lub upoważnionego pracownika),

• wydane przez ZUS potwierdzenie, a także

• orzeczenie sądu.

W myśl obowiązujących przepisów w większości wypadków nie trzeba już rozwiązywać stosunku pracy, aby otrzymać emeryturę. Pracownik nie może więc dysponować w takim wypadku świadectwem pracy. Dokumentuje wtedy swój dotychczasowy okres zatrudnienia u aktualnego pracodawcy za pomocą zaświadczenia. Muszą z niego wynikać wszystkie informacje istotne z punktu widzenia uprawnień emerytalnych.

Zdarza się, że zainteresowany zgubi świadectwo pracy. W takim wypadku może wystąpić do swojego byłego pracodawcy o wydanie odpisu. ZUS go zaakceptuje, jeśli dokument taki zawiera informację, że jest odpisem, pieczęć z pełną nazwą firmy, REGON i NIP, podpis wydającego odpis oraz stwierdzenie, że odpis jest zgodny z kopią świadectwa pracy znajdującą się w aktach osobowych pracownika.

Jeśli dana osoba nie ma takich dokumentów, to do potwierdzenia okresów zatrudnienia może wykorzystać dowody pośrednie, takie jak:

• legitymacja służbowa,

• umowy o pracę,

• wpisy w dowodach osobistych,

• pisma kierowane przez zakłady pracy do pracownika w czasie trwania zatrudnienia (np. o powołaniu, mianowaniu, angażowaniu, zwolnieniu, wyróżnianiu, udzieleniu urlopu), jeżeli na ich podstawie można ustalić okres zatrudnienia.

Nieco inaczej wygląda poświadczanie okresów zatrudnienia w szczególnych warunkach lub charakterze. O tym, jakie dokumenty są wymagane w takim wypadku, piszemy w rozdziale o emeryturach pomostowych.

[srodtytul]Czasem świadkowie[/srodtytul]

Nie zawsze jednak ubezpieczony ma możliwość przedstawić pisemne dowody. Niekiedy można jednak przeprowadzić dowód z zeznań świadków. W takim wypadku należy złożyć oświadczenie o braku odpowiednich dokumentów, wskazując przyczynę takiego stanu rzeczy i wskazać zeznania dwóch świadków, np. byłych współpracowników.

Muszą oni zaświadczyć, jaką pracę wykonywał zainteresowany (rodzaj, zajmowane stanowisko), w jakim okresie, czy była to praca stała, w pełnym czy niepełnym wymiarze czasu, sezonowa czy dorywcza, przez ile godzin lub dni wykonywana, czy w trakcie jej wykonywania zainteresowany był ubezpieczony.

Świadek musi także wskazać, w jakich okresach pracował z zainteresowanym. Zeznania można złożyć w formie pisemnej lub ustnie do protokołu w ZUS.

Trzeba też pamiętać, że ZUS zaakceptuje zeznania świadków tylko co do:

– okresów zatrudnienia przypadających przed 15 listopada 1991 r,

– okresów zatrudnienia pracowników młodocianych przypadające przed 1 stycznia 1975 r,

– okresów pracy przymusowej wykonywanej na rzecz hitlerowskich Niemiec w okresie drugiej wojny światowej – na rozkaz władz alianckich do 31 grudnia 1945 r., a także na obszarze b. ZSRR w okresie od 17 września 1939 r. do 31 grudnia 1956 r.,

– okresów zatrudnienia osób, których dokumenty uległy zniszczeniu na skutek powodzi, która miała miejsce w lipcu 1997 r.

[srodtytul]Szczególne okoliczności[/srodtytul]

Do stażu emerytalnego zalicza się także niektóre okresy, np. takie, w których dana osoba nie była zatrudniona ani nie wykonywała działalności gospodarczej. Dokumenty są w tych wypadkach bardzo różne.

Najczęściej ubezpieczeni udowadniają okres studiów, który można poświadczyć dyplomem ich ukończenia. Okresy służby wojskowej poświadcza się książeczką wojskową lub zaświadczeniem właściwego organu.

Internowani w stanie wojennym (na podstawie dekretu z 12 grudnia 1981 r.) muszą przedstawić zaświadczenie właściwego organu wydającego decyzję o internowaniu i o uchyleniu internowania.

[srodtytul]3. Czym udokumentować wysokości wynagrodzeń[/srodtytul]

Ostrzejsze warunki dotyczą przedkładania dokumentacji poświadczającej zarobki. Od niej zależy bowiem, w jakiej wysokości ZUS przyzna emeryturę.

Dokumentacja potwierdzająca wysokość wynagrodzenia za przepracowane lata jest konieczna do ustalenia podstawy wymiaru emerytury liczonej na starych zasadach.

Zainteresowany powinien poświadczyć zarobki z najlepszego okresu aktywności zawodowej. Powinien udowodnić zarobki z tych lat, które wskazał do obliczenia podstawy wymiaru emerytury. Może wskazać zarobki:

• z 10 kolejnych lat kalendarzowych wybranych z ostatniego dwudziestolecia poprzedzającego rok zgłoszenia wniosku. Jeżeli więc z wnioskiem o emeryturę dana osoba występuje w 2010 r. – będą to zarobki z dziesięciu kolejnych lat wybranych na przestrzeni lat 1990–2009.

• z 20 lat wybranych z okresu poprzedzającego rok zgłoszenia wniosku – z całego okresu aktywności zawodowej danej osoby. Nie muszą to być lata kolejne i pełne.

Wysokość wynagrodzeń w celu ustalenia podstawy wymiaru świadczeń emerytalno-rentowych udowadnia się przy pomocy zaświadczenia wystawianego przez pracodawcę na druku Rp-7 albo legitymacji ubezpieczeniowej, zawierającej odpowiednie wpisy o okresach zatrudnienia i osiąganych w nich wynagrodzeniach.

Wynika to z § 20 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=71204]rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń (DzU nr 10, poz. 49 ze zm.)[/link].

[srodtytul]Rp-7[/srodtytul]

Pracownicy mają niekiedy kłopoty z uzyskaniem tego zaświadczenia, w szczególności gdy pracodawca już nie istnieje. Do końca 1990 r. zakłady pracy musiały przechowywać dokumentację płacową pracowników przez 12 lat. Potem można ją zniszczyć. Z tego względu nie we wszystkich firmach starsza dokumentacja się zachowała.

Łatwiej znaleźć nowsze dokumenty. Od 1991 r. archiwa państwowe nie wydają zezwoleń na niszczenie dokumentacji płacowej „młodszej” niż 50-letnia.

Z art. 125a [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0B2D2FA037D3046999DE8CD7AA9204E4?id=172511]ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych[/link] wynika obowiązek przechowywania listy płac, karty wynagrodzeń albo innych dowodów, na podstawie których następuje ustalenie podstawy wymiaru emerytury lub renty przez 50 lat od zakończenia przez ubezpieczonego pracy u danego płatnika.

Zasadniczo pracodawca (lub jego następca prawny), wystawiając Rp-7, powinien oprzeć się na dokumentacji płacowej. Jeżeli jednak jej nie ma, to może wydać je w oparciu o akta osobowe pracownika, np. umowy o pracę, pisma o powołaniu i inne, z których wynika wynagrodzenie danej osoby.

Z tym że w takim wypadku wolno uwzględnić tylko takie składniki wynagrodzenia, które przysługiwały bezwarunkowo i były stałe, np. wynagrodzenie zasadnicze, stałe dodatki określone kwotowo itp.

Inne, np. premie, nagrody lub dodatki można uwzględnić tylko wówczas, gdy zachowana dokumentacja wskazuje niewątpliwie na ich faktyczną wypłatę w określonej wysokości, od której została odprowadzona składka na ubezpieczenia społeczne.

Nie można więc zaliczyć składników wynagrodzenia przysługujących warunkowo (np. uzależnionych od wykonania planu) lub uznaniowo i wypłacanych w zmiennych wysokościach, chyba że są dokumenty potwierdzające ich wypłatę i wysokość.

Gdy w aktach osobowych pracownika wynagrodzenie określone jest stawką godzinową, to można przyjąć wynagrodzenia jako podstawę wymiaru świadczenia tylko wówczas, jeżeli zachowały się dane dotyczące liczby godzin, jaką pracownik faktycznie przepracował w danym okresie na określonym stanowisku (dziennie, tygodniowo lub miesięcznie).

[srodtytul]Z archiwum[/srodtytul]

A co wówczas, gdy nie ma pracodawcy ani jego następcy prawnego? W takim wypadku należy poszukać dokumentacji płacowej w archiwach (państwowych i firmach przechowalniczych).

[ramka][b]Uwaga![/b]

Mogą one sporządzać kopie (uwierzytelnione odpisy, wypisy, wyciągi, zaświadczenia) przechowywanych dokumentów, ale nie mogą na ich podstawie wystawiać zainteresowanym zaświadczeń Rp-7.

Na podstawie takich dokumentów do ustalenia podstawy wymiaru ZUS przyjmie te składniki wynagrodzenia, co do których nie ma wątpliwości, że były wypłacone i oskładkowane.[/ramka]

[srodtytul]Legitymacja ubezpieczeniowa[/srodtytul]

Innym dowodem, na podstawie którego można udowodnić zarobki, jest legitymacja ubezpieczeniowa.

Musi zawierać następujące wpisy:

– datę rozpoczęcia i zakończenia pracy,

– rodzaj pracy,

– kwotę wynagrodzenia,

– rok, w którym to wynagrodzenie zostało osiągnięte,

– pieczątkę zakładu pracy,

– podpis oraz pieczątkę pracodawcy lub upoważnionego pracownika (od 1991 r.),

– podpis oraz pieczątkę służbową kierownika komórki finansowej lub upoważnionego pracownika (od 1991 r.).

ZUS kwestionuje niekiedy legitymacje z uwagi na brak podpisów i stempli odpowiednich osób. Warto pamiętać, że wzór legitymacji wymagający imiennej pieczątki osoby wpisującej wynagrodzenie obowiązuje dopiero od 1991 r. [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=71171](wynika z załącznika nr 1 do rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 16 maja 1991 r. w sprawie wzoru i trybu wystawiania legitymacji ubezpieczeniowych, DzU nr 51, poz. 223)[/link].

Brak takiej pieczątki imiennej w legitymacjach starego typu nie eliminuje wpisu o wysokości wynagrodzenia jako środka dowodowego, jeżeli całość dokumentu oraz dokonane w nim wpisy nie budzą zastrzeżeń co do ich autentyczności. Często jest w nich tylko pieczątka zakładu oraz odręczny podpis i data dokonania wpisu.

[srodtytul]Wynagrodzenie zastępcze[/srodtytul]

Są ubezpieczeni, którzy przed 1 stycznia 1991 r. pracowali za granicą, za zgodą polskich władz. Okresy takie zalicza się do stażu jako składkowe, z tym że przyjmuje się za ten czas tzw. wynagrodzenie zastępcze. Chodzi o płacę, jaka przysługiwała pracownikowi zatrudnionemu w kraju w takim samym lub podobnym charakterze, w jakim zainteresowany był zatrudniony przed wyjazdem za granicę.

Zaświadczenie o takim wynagrodzeniu może wystawić pracodawca, u którego był on zatrudniony przed wyjazdem, a jeśli jest to niemożliwe – inny zakład o podobnym profilu działalaności zatrudniający pracowników w takim samym charakterze.

[ramka][b]Uwaga![/b]

Wysokości wynagrodzenia, które ma stanowić podstawę wymiaru emerytury (także kapitału początkowego) nie można udowodnić zeznaniami świadków.[/ramka]

[srodtytul]Co potwierdzi ZUS[/srodtytul]

Są też takie okoliczności, o których wiedzę ma sam ZUS.

[b]Oddział właściwy ze względu na siedzibę zakładu pracy, miejsce wykonywania pracy lub zamieszkania ubezpieczonego (jeżeli sam opłacał za siebie składki) – na podstawie dokumentacji własnej – może potwierdzić:[/b]

[b]1. okresy podlegania ubezpieczeniu społecznemu oraz opłacania składek na ubezpieczenie społeczne i wysokość podstawy ich wymiaru:[/b]

a. osobom, które prowadziły działalność na własny rachunek oraz innym osobom niepozostającym w stosunku pracy, a mianowicie:

– rzemieślnikom (czyli osobom wykonującym rzemiosło na podstawie wymaganego uprawnienia przemysłowego, zezwolenia, karty rzemieślniczej) i osobom z nimi współpracującym (za okres od 1 lipca 1965 r.),

– właścicielom i współwłaścicielom taksówek (za okres od 1 lipca 1969 r.),

– osobom, które zajmowały się rybołówstwem morskim na własny rachunek oraz uprawiały flisactwo turystyczne na rzece Dunajec i osobom z nimi współpracującym (za okres od 1 marca 1970 r.),

– osobom prowadzącym działalność handlowo-usługową na własny rachunek i osobom z nimi współpracującym (za okres od 25 sierpnia 1973 r.),

– adwokatom, którzy wykonywali zawód indywidualnie, poza zespołem adwokackim (za okres od 27 czerwca 1984 r.),

– twórcom i artystom, którzy byli objęci zaopatrzeniem emerytalnym twórców (za okres od 1 stycznia 1974 r.),

– duchownym (za okres od 1 lipca 1989 r.),

b. osobom, które pozostawały w stosunku pracy, a mianowicie:

– pracownikom zatrudnionym w gospodarstwach domowych i przy obsłudze prywatnych domów mieszkalnych (za okres od 1 lipca 1970 r.),

– pracownikom nieuspołecznionych zakładów pracy, a od 1 stycznia 1990 r. pracownikom zakładów pracy zatrudniającym nie więcej niż 20 pracowników.

[b]2. Okresy podlegania ubezpieczeniu społecznemu osobom, które:[/b]

a. na podstawie umowy-zlecenia lub agencyjnej prowadziły zakłady gastronomiczne oraz stacje benzynowe oraz osobom z nimi współpracującym (za okres od 1 października 1966 r.),

b. prowadziły urządzenia turystyczne i kolektury Państwowego Przedsiębiorstwa Totalizator Sportowy oraz przewodnikom turystycznym, a także osobom z nimi współpracującym (za okres od 1 sierpnia 1968 r.),

c. na podstawie umowy-zlecenia lub agencyjnej prowadziły uspołecznione sklepy i księgarnie oraz osobom z nimi współpracującym (za okres od 1 maja 1969 r.),

d. na podstawie umowy agencyjnej prowadziły działalność na rzecz przedsiębiorstw upowszechniania prasy i książki Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej Prasa-Książka-Ruch oraz osobom z nimi współpracującym (za okres od 1 lipca 1973 r.),

e. wykonywały pracę na podstawie umów-zleceń zawartych ze zleceniodawcą innym niż uspołeczniony zakład pracy, zatrudniającym do 20 osób wykonujących umowy, a także osobom współpracującym (za okres od 5 maja 1992 r.).

Możliwość takiego potwierdzenia wynika z tego, że wymienione wyżej dwie grupy osób były zgłaszane do ubezpieczenia społecznego imiennie, przy czym rozliczanie składek odbywało się imiennie (w wypadku wymienionych w pkt 1) lub bezimiennie (pkt 2).

[ramka] [b][link=http://www.rp.pl/temat/418484.html]Zobacz cały poradnik[/link][/b][/ramka]

Zasadą jest, że osoba zainteresowana otrzymaniem świadczenia musi w tej sprawie złożyć wniosek. W pewnych wypadkach przepisy przewidują przyznanie emerytury z urzędu, co ma miejsce np. w wypadku przyznawania jej osobie pobierającej rentę, która osiągnęła powszechny wiek emerytalny (choć i wtedy może on go złożyć).

[b][link=http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/prawo/wzory/wniosek%20o%20emeryture.pdf]Zobacz wzór wniosku o emeryturę[/link][/b]

Pozostało 98% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów