Świadczenie pielęgnacyjne wynosi 520 zł miesięcznie i nie jest uzależnione od dochodów w rodzinie. Wraz z jego wypłatą odprowadzana jest składka emerytalno-rentowa, która umożliwia nabycie uprawnień emerytalnych. Warto więc złożyć w gminie wniosek wraz z orzeczeniem o niepełnosprawności podopiecznego.
Kto może dostać
O świadczenie pielęgnacyjne nie może się starać każdy, kto zrezygnuje z pracy, by zajmować się niepełnosprawnym członkiem rodziny. Zgodnie z ustawą z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (tekst jedn. DzU z 2006 r. nr 139, poz. 992 ze zm.) przysługuje ono matce albo ojcu wymagającego opieki, a także innym osobom, na których zgodnie z kodeksem rodzinnym i opiekuńczym ciąży obowiązek alimentacyjny. Te osoby to krewni w linii prostej (np. dzieci, wnuki) i rodzeństwo.
Dostanie je osoba opiekująca się bliskim ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Podopieczny może również mieć orzeczenie o niepełnosprawności ze wskazaniami stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz koniecznością stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji.
Sformułowanie art. 17 ust. 2 ustawy o świadczeniach rodzinnych może być nieco mylące. Ustawodawca wskazał, że świadczenie pielęgnacyjne przysługuje z tytułu „rezygnacji z zatrudnienia". Może je też jednak dostać osoba, która nigdy jeszcze nie pracowała, np. matka niepełnosprawnego dziecka, która nigdy nie była zatrudniona. Przyznane zostanie również studentce zaocznej opiekującej się babcią. Studiowanie w trybie stacjonarnym może być przesłanką odmowy prawa do świadczenia.
Dla bezrobotnego i rolnika
Także status bezrobotnego nie pozbawia prawa do świadczenia. Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie (sygn. II SA/Ol 665/11).