Oscarowy kompozytor Hans Zimmer zmieni hymn Arabii Saudyjskiej

Propozycję taką złożył Hansowi Zimmerowi Turki Alalshikh, radca na dworze króla Arabii Saudyjskiej i przewodniczący Generalnego Urzędu ds. Rozrywki. Hans Zimmer ma na nowo zorkiestrować oficjalny hymn Arabii Saudyjskiej „Aash Al-Malik”. Został on napisany przez egipskiego kompozytora Abdula Rahmana Al-Khateeba w 1947 roku na zamówienie twórcy Arabii Saudyjskiej w obecnym kształcie Abd al-Aziza. Jego obowiązująca wersja utrzymana jest, jak piszą znawcy kultury tej części świata, w stylu „arabskich fanfar”.

„Rozmawialiśmy o wielu przyszłych projektach, które niebawem ujrzą światło dzienne” – napisał na platformie X minister Turki Alalshikh. Hans Zimmer otrzymał także propozycję napisania ścieżki dźwiękowej do powstającego filmu „Bitwa nad rzeką Jarmuk”. Ma to być opowieść o wojnie arabsko-bizantyjskiej, której kluczowym punktem stała się ta kilkudniowa bitwa w sierpniu 636 roku. Arabskie wojska rozgromiły w niej znacznie liczniejszą armię bizantyjską.

Hans Zimmer, którego Turki Alalshikh nazywa jednym z największych współczesnych muzyków, miałby także skomponować dla Arabii Saudyjskiej nową pieśń narodową „Arabia”.

Dwa Oscary i 200 filmów Hansa Zimmera

Hans Zimmer to prawdziwy gigant muzyki filmowej. Jest zdobywcą dwóch Oscarów za ścieżkę dźwiękową do tak różnych filmów, jak „Król Lew” (1994) i „Diuna” (2021). Napisał muzykę do wielu hollywoodzkich przebojów, by wspomnieć choćby trylogię „Mroczny rycerz” i filmy o Batmanie Christophera Nolana, „Gladiatora”, serię „Piratów z Karaibów” „Dunkierkę” czy ostatnie przygody Jamesa Bonda „Nie czas umierać”. Trudno wymienić wszystkie tytuły, bo w dorobku Hansa Zimmera jest ich około 200.

Jest Niemcem o żydowskich korzeniach, co sam niejednokrotnie podkreślał. Jego matce udało się uciec z Niemiec w 1939 roku do Wielkiej Brytanii, ale po wojnie wróciła. On urodził się we Frankfurcie nad Menem w 1957 roku, ale rodzice nadal żyli pod presją. Obawiali się – co on wyznał kiedyś w wywiadzie – że syn powie sąsiadom, iż są Żydami.

Talent i zainteresowania muzyczne odziedziczył po matce, ale jest samoukiem. Jako nastolatek grał na instrumentach klawiszowych i syntezatorach. Pod koniec lat 70. został w Londynie członkiem nowofalowego zespołu Buggles. Potem grał w innych tego typu formacjach, pisał muzykę do reklam, założył studio nagraniowe.

Hollywoodzka kariera Hansa Zimmera zaczęła się w 1988 roku, gdy skomponował muzykę do oscarowego filmu „Rain Man” z Dustinem Hoffmanem i Tomem Cruise’em, a Zimmer dostał swą pierwszą nominację do Oscara. Rok później napisał muzykę do innego oscarowego zwycięzcy, „Wożąc panią Daisy”.

Hans Zimmer odświeżył hollywoodzką muzykę filmową, w której przez dekady dominował symfoniczny rozmach, jej mistrzem jest John Williams. Idolem Hansa Zimmera był natomiast nowocześniejszy i subtelniejszy Ennio Morricone. Wykorzystywał też swoje doświadczenia z muzyką elektroniczną. Już w „Rain Manie” użył wyłącznie syntezatorów i bębnów stalowych, a w „Wożąc panią Daisy” sam grał na samplerach.

Hans Zimmer między Afryką i Bliskim Wschodem

Chętnie odwoływał się też do muzyki etnicznej, czego przykłady dostarcza choćby „Król Lew” czy „Diuna”. Teraz Hans Zimmer mocniej zwróci się w stronę Bliskiego Wschodu. – Wielu twórców filmu uciekało tutaj z nazistowskich Niemiec lub szerzej z Europy. Zderzyły się ze sobą kultury, a to przyniosło coś wyjątkowego – powiedział niedawno w wywiadzie.