Reklama

Sprzedawcy młodzieńczych marzeń

Piosenki Myslovitz i Artura Rojka w wykonaniu zdolnych młodych aktorów świetnie prowadzonych reżysersko złożyły się na dobry spektakl Teatru Roma.

Publikacja: 16.11.2022 03:00

Sprzedawcy młodzieńczych marzeń

Foto: materiały prasowe

Tytuł „Sprzedawcy marzeń” pochodzi od przeboju Myslovitz z płyty „Korova Milky Bar”. Prawie 20 piosenek grupy i Artura Rojka układa się w manifest młodego pokolenia. Nie tchnie on radością i optymizmem, jest raczej gorzki, prześmiewczy i ironiczny, zawsze refleksyjny.

Zaczyna się od wyznania: „Nie wiem kim jestem sam/Nie wiem kim mogę być/Nie wiem nic” („Głosy” z 1997 r.). Potem słyszymy „Ja jak wszyscy jestem taki sam/Wszystko mam i chciałbym/Zmienić coś lecz nie wiem co” („Gadające głowy”, 2006). Rzadkie zmiany nastroju przynosi żartobliwe wspomnienie pierwszych miłosnych doznań – „Z twarzą Marilyn Monroe” (1996) z brawurowo zaśpiewanym cytatem z przeboju MM z „Pół żartem, pół serio” – „I Wanna Be Loved be You”. Miłość to ważny temat młodości, ale w „Sprzedawcach marzeń” i w tym przypadku dominują inne klimaty: „Twoje łzy miażdżą mi serce/ I usycham i kwitnę i ciągle chcę więcej”.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Muzyka popularna
Robert Plant założył zespół. Czy to nowe Led Zeppelin?
Muzyka popularna
Guns N' Roses zapraszają do rockowej dżungli na Narodowym. Zagrają tak długo, jak Led Zeppelin
Muzyka popularna
Linkin Park przyciągnął największe tłumy na Open’er Festivalu. Objawił się duch Benningtona
Muzyka popularna
Ozzy Osbourne i Black Sabbath: 6 mln fanów oglądało pożegnalny show
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Muzyka popularna
Biało-czerwony Angus zagrał w Warszawie, nawet trumpowskim krawatem
Reklama
Reklama