Producenci gier znad Wisły nabrali wiatru w żagle

„Frostpunk" i „House Flipper" podbiły serca globalnych graczy. Na horyzoncie są kolejne premiery.

Publikacja: 24.05.2018 21:00

Producenci gier znad Wisły nabrali wiatru w żagle

Foto: materiały prasowe

Ponad 16 mld zł wynosi już łączna kapitalizacja trzech największych producentów gier notowanych na warszawskiej giełdzie. Najwięcej, bo aż 14 mld zł, przypada na CD Projekt. W czwartek jego kurs się nie zmieniał. Inwestorzy spokojnie zareagowali na wyniki za I kwartał – były gorsze niż rok wcześniej, ale zgodne z oczekiwaniami analityków. Grupa wypracowała ponad 75 mln zł przychodów i blisko 23 mln zł zysku netto.

Podczas czwartkowego spotkania z inwestorami i analitykami spółka dużo mówiła o „Gwincie", ale najwięcej zainteresowania wzbudza „Cyberpunk". Inwestorzy liczą, że wieści na jego temat pojawią się na czerwcowych targach E3. Czy tak będzie?

– Nie zapowiadamy zapowiedzi – ucina prezes Adam Kiciński. Dementuje natomiast informację, jakoby „Cyberpunkowi" miała towarzyszyć krótka kampania marketingowa. – To nowa gra, nowy świat, chcemy o nim dużo opowiedzieć – podkreśla. „Cyberpunk" jest największym projektem w historii CD Projektu, który do tej pory był znany głównie jako twórca „Wiedźmina".

– Tym bardziej nas cieszy, że 18 maja oficjalnie połączyliśmy siły z zespołem wywodzącym się z wrocławskiego studia Strange New Things – mówi Kiciński. W sumie „Cyberpunka" tworzy już ponad 300 osób. Trwają też prace nad innymi projektami.

– Planujemy, że do końca tego roku zakończymy projekt „Gwent: Homecoming" i wyjdziemy z grą z fazy testów. Naszym celem jest, aby w tym samym czasie na rynku miała premierę „Wojna krwi", ponad 30-godzinna kampania dla jednego gracza – zapowiada szef CD Projektu.

Już na ponad 1 mld zł wyceniane są na giełdzie 11 bit studios i PlayWay. Ten pierwszy zyskał mocno na wartości po świetnej premierze „Frostpunka" (odbyła się 24 kwietnia), a drugi świętuje sukces gry „House Flipper" (17 maja). Jej koszty zwróciły się w jeden dzień, a gra obecnie zajmuje wysokie trzecie miejsce na liście bestsellerów na Steamie. We wtorek pojawią się kolejne premiery: „Agony" (PlayWay) i „Moonlighter" (11 bit studios).

Wśród tytułów wyczekiwanych przez fanów jest też „World War 3" autorstwa The Farm 51, ale termin premiery nie jest jeszcze znany. Gliwickie studio jest przekonane o sukcesie gry i zdecydowało, że wyda ją samodzielnie. Będzie to tytuł osadzony w realiach globalnego konfliktu zbrojnego rozgrywającego się w trzeciej dekadzie XXI wieku.

W tym roku na GPW wskoczyła jedna nowa spółka z tej branży – Ten Square Games. Jej kurs utrzymuje się znacząco powyżej ceny emisyjnej. Niedługo pojawi się też T-Bull, który przenosi notowania z rynku alternatywnego.

Z kolei w czwartek ruszyła oferta publiczna spółki Moonlit – krakowskiego producenta gier. Ten wybiera się jednak na NewConnect. Inwestorzy mogą kupić do 1 mln akcji serii D. Cena emisyjna wynosi 2 zł. Zapisy można składać do 12 czerwca. Pozyskane środki zostaną przeznaczone na produkcję i wydawanie gier. Debiut zaplanowano na IV kwartał. Strategicznym partnerem i wydawcą Moonlita jest giełdowy PlayWay, która posiada nieco ponad 30 proc. akcji. Znaczącymi akcjonariuszami krakowskiej firmy są również jej menedżerowie. Prezes Piotr Gardeła podkreśla, że Moonlit jest jednym z największych w Polsce studiów produkujących gry na zlecenie podmiotów zewnętrznych. – Możemy się pochwalić projektami wykonanymi między innymi dla Bloober Team czy Ultimate Games – wymienia.

ŚWIAT

Wartość globalnego rynku gier może w tym roku wynieść więcej niż 130 mld dolarów. Za ponad połowę przychodów będą odpowiadały gry mobilne. Polska z rynkiem o wartości ponad 500 mln dolarów plasuje się na 23. miejscu w globalnym rankingu. Mamy duże szanse na awans, ponieważ dynamika wzrostu jest u nas wyższa niż średnia globalna. Prym w tej branży wiodą Chiny i USA, z odpowiednio ponad 32 mld dolarów i 25 mld dolarów.

Ponad 16 mld zł wynosi już łączna kapitalizacja trzech największych producentów gier notowanych na warszawskiej giełdzie. Najwięcej, bo aż 14 mld zł, przypada na CD Projekt. W czwartek jego kurs się nie zmieniał. Inwestorzy spokojnie zareagowali na wyniki za I kwartał – były gorsze niż rok wcześniej, ale zgodne z oczekiwaniami analityków. Grupa wypracowała ponad 75 mln zł przychodów i blisko 23 mln zł zysku netto.

Podczas czwartkowego spotkania z inwestorami i analitykami spółka dużo mówiła o „Gwincie", ale najwięcej zainteresowania wzbudza „Cyberpunk". Inwestorzy liczą, że wieści na jego temat pojawią się na czerwcowych targach E3. Czy tak będzie?

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Izraelski rząd walczy z Al-Dżazirą. „To propagandowe ramię Hamasu”
Media
Brytyjskie gazety na sprzedaż. Pod naciskiem rządu wycofał się inwestor
Media
Nowy „Plus Minus”: 20 lat Polski w UE. Dobrze wyszło (tylko teraz nie wychodźmy!)
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej