Spekulacje o przejęciu przez Empik kontroli nad Merlinem, jednym z najstarszych sklepów internetowych w Polsce, pojawiały się od kilku miesięcy. Transakcja ogłoszona wczoraj mocno zmieni obraz handlu internetowego w naszym kraju.
– Powstaje polski Amazon – największy gracz wśród sklepów internetowych, który może mocno przemodelować rynek – mówi Piotr Jarosz, analityk e-handlu z serwisu Sklepy24.
$h98>
Empik.com zostanie wydzielony do spółki E-Newco, która zostanie wniesiona do Merlina. Jego akcjonariusze będą mieć 40 proc. udziałów w nowej spółce, a pakiet kontrolny trafi do NFI EM&F, właściciela Empiku. Połączone sklepy do 2012 r. mogą trafić na giełdę. Po podpisaniu umowy, do której wymagana jest m.in. rejestracja spółki E-Newco i zgoda UOKiK, akcjonariusze Merlina otrzymają niemal 11,5 mln zł, a rok później kolejne 17,2 mln zł, które zostaną odliczone od ostatecznej kwoty 115 – 130 mln zł, którą otrzymają za udziały, niezależnie od tego, czy spółka trafi na giełdę czy nie. – Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to nowo utworzony podmiot nie trafi na giełdę. EM&F nie będzie się to raczej opłacało – uważa Łukasz Wachełko, analityk DB Securities.
– Struktura transakcji i cena, jaką płaci Empik za Merlina, wydaje się atrakcyjna, biorąc pod uwagę przeciętne wartości transakcji na rynku e-commerce oraz perspektywy jego rozwoju – twierdzi Tomasz Duda z Ipopema Securities. Giełda zareagowała na wiadomość ostrożnie, kurs EM&F nie zmienił się w stosunku do czwartkowego zamknięcia.