"Rz" była jednak jedyną gazetą wśród czterech największych dzienników ogólnopolskich, której sprzedaż w porównaniu z lipcem rok wcześniej nie skurczyła się - wynika z najnowszych danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy pokazujących tzw. rozpowszechnianie płatne razem. Łączna średnia sprzedaż "Faktu", "Gazety Wyborczej", "Rz" i "Super Expressu" spadła w lipcu rok do roku o 5,7 proc. do 1,07 mln egzemplarzy. Najgłębsze spadki dotknęły bulwarówki - "Fakt" stracił 7 proc. (jego lipcowa sprzedaż wynosiła 434 tys. egz.), a "Super Express" - 6,8 proc. (lipcowy wynik to 177,9 tys. egz.).

Spadek sprzedaży dotknął też "Gazetę Wyborczą", której wynik wynosił w lipcu 327,9 tys. egz., o 5,8 proc. mniej niż rok wcześniej. Sprzedaż "Rz" była stabilna - w lipcu codziennie sprzedawało się średnio 134,85 tys. egz., o 0,4 proc. więcej niż rok wcześniej. "Dziennik Gazeta Prawna", którego wyników wciąż jeszcze nie można odnosić do ubiegłorocznych, sprzedawał w lipcu codziennie średnio 101,1 tys. egz.

Spadki sprzedaży gazet, choć wciąż widoczne, są już niższe niż w poprzednich miesiącach, m.in. z uwagi na niższą bazę ubiegłoroczną (już wtedy rynek prasy walczył z kurczącą się sprzedażą).