Największy operator telekomunikacyjny w Wielkiej Brytanii w najbliższym czasie wprowadzi nową usługę. Dzięki niej 5,5 mln klientów usług internetowych British Telecom (używającego od pewnego czasu marki BT) będzie mogło pobierać za darmo pliki muzyczne. Usługa będzie bezpłatna przez ok. sześć – dziewięć miesięcy. Po tym okresie do korzystania z niej konieczne będzie uiszczenie abonamentu (wysokość nie jest jeszcze znana).

Szczegóły nowej oferty BT, która nie ma odpowiednika u jakiekogolwiek innego operatora telekomunikacyjnego na europejskim rynku, nie są jeszcze znane. Do nieoficjalnych doniesień dotarł brytyjski dziennik „Guardian". Według niego BT prowadzi już zaawansowane rozmowy z koncernami muzycznymi EMI i Universal, które mają operatorowi dostarczać zbiory muzyczne.

Jak wynika z nieoficjalnych informacji, BT liczy, że nowa usługa zmniejszy liczbę klientów operatora, wymieniających w sieci pirackie pliki za pośrednictwem aplikacji typu peer-to-peer.

Inicjatywa BT to kolejna w ostatnich miesiącach próba wykorzystania potencjału słabnącego przemysłu muzycznego przez firmę telekomunikacyjną. W grudniu serwis MSpot z Kalifornii wprowadził usługę pozwalającą użytkownikom na bezpłatne wgranie do sieci muzyki i strumieniowe przesyłanie jej na telefon komórkowy czy tablet. Jak mówiła „Rz" Katharyn Shantz z MSpot, internetowa szafa grająca ma zarabiać na siebie przede wszystkim poprzez reklamy. Aplikacja MSpot dla systemu komórkowego Android została już pobrana z sieci ponad milion razy.