Comarch skupia się na Europie i Ameryce Północnej

Ten rok mo­że być pierw­szym, w któ­rym sprze­daż eks­por­to­wa Co­mar­chu bę­dzie więk­sza niż kra­jo­wa

Publikacja: 05.03.2012 02:21

Co­march kon­se­kwent­nie zwięk­sza sprze­daż za ­gra­nicą. W 2011 r. przy­cho­dy z te­go źró­dła wy­nio­sły 362 mln zł, czy­li 46,2 proc. przy­cho­dów ca­łej gru­py ka­pi­ta­ło­wej. Rok wcze­śniej wskaź­nik wy­no­sił 41,5 proc. (316 mln zł).

Naj­więk­szy udział w sprze­da­ży za­gra­nicz­nej mia­ły ryn­ki nie­miec­ko­ję­zycz­ne. Klien­ci z Nie­miec, Szwaj­ca­rii i Au­strii ku­pi­li od pol­skiej spół­ki apli­ka­cje i usłu­gi za 187 mln zł. Na zna­cze­niu na­bra­li też kon­tra­hen­ci z in­nych państw Eu­ro­py Za­chod­niej. Sprze­daż na tych ryn­kach się­gnę­ła pra­wie 144 mln zł, co ozna­cza­ło wzrost o 65 proc.

Co­march już od kil­ku kwar­ta­łów in­ten­syw­nie zwięk­sza ak­tyw­ność w tej czę­ści na­sze­go kon­ty­nen­tu. Ma spół­kę za­le­żną we Fran­cji. W ubiegłym ro­ku otwo­rzył od­dział w Luk­sem­bur­gu, że­by ob­słu­gi­wać klien­tów z sek­to­ra fi­nan­so­we­go. Uru­cha­mia fi­lię w Lon­dy­nie.

186 mln zł taką wartość ma obecnie portfel zagranicznych zamówień grupy Comarch na ten rok

Po kil­ku słab­szych la­tach, dzię­ki du­żej umo­wie w Ka­na­dzie, gru­pie uda­ło się też zwięk­szyć ak­tyw­ność w Ame­ry­ce Pół­noc­nej. Sprze­daż na tym ryn­ku powiększyła się w po­rów­na­niu z 2010 r. o po­nad 75 proc., do 26,6 mln zł.

Na zna­cze­niu stra­ci­ły za to ryn­ki azja­tyc­kie, z któ­ry­mi jesz­cze nie­daw­no Co­march wią­zał ol­brzy­mie na­dzie­je. Chciał na­wet stwo­rzyć jo­int­-ven­tu­re z gru­pą In­spur, dru­gą co do wiel­ko­ści spół­ką IT w Chinach. Uru­cho­mił od­dział w Wiet­na­mie.

– Na­si part­ne­rzy za­in­te­re­so­wa­ni by­li głów­nie na­szy­mi tech­no­lo­gia­mi. Po­nad­to ma­rże mo­żli­we do osią­gnię­cia na tych eg­zo­tycz­nych ryn­kach wca­le nie by­ły wy­ższe niż na bli­ższych nam ryn­kach na­sze­go kon­ty­nen­tu. Rów­nież dla na­szych pra­cow­ni­ków perspektywa spę­dza­nia wie­lu mie­się­cy tak da­le­ko od do­mu by­ła ma­ło atrak­cyj­na – tłu­ma­czy zmia­nę stra­te­gii Kon­rad Ta­rań­ski, wi­ce­pre­zes Co­mar­chu. Za­po­wia­da, że prio­ry­te­tem gru­py są te­raz Eu­ro­pa Za­chod­nia i Ame­ry­ka Pół­noc­na.

Je­go zda­niem te­go­rocz­na sprze­daż eks­por­to­wa Co­mar­chu bę­dzie więk­sza niż kra­jo­wa. Fir­ma ma już pod­pi­sa­ne kon­trak­ty eks­por­to­we za 186 mln zł, czy­li 40 proc. wię­cej niż rok wcze­śniej.

Co­march kon­se­kwent­nie zwięk­sza sprze­daż za ­gra­nicą. W 2011 r. przy­cho­dy z te­go źró­dła wy­nio­sły 362 mln zł, czy­li 46,2 proc. przy­cho­dów ca­łej gru­py ka­pi­ta­ło­wej. Rok wcze­śniej wskaź­nik wy­no­sił 41,5 proc. (316 mln zł).

Naj­więk­szy udział w sprze­da­ży za­gra­nicz­nej mia­ły ryn­ki nie­miec­ko­ję­zycz­ne. Klien­ci z Nie­miec, Szwaj­ca­rii i Au­strii ku­pi­li od pol­skiej spół­ki apli­ka­cje i usłu­gi za 187 mln zł. Na zna­cze­niu na­bra­li też kon­tra­hen­ci z in­nych państw Eu­ro­py Za­chod­niej. Sprze­daż na tych ryn­kach się­gnę­ła pra­wie 144 mln zł, co ozna­cza­ło wzrost o 65 proc.

Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie
Media
Solorz miał nosa kupując Interię. Najnowszy ranking polskich wydawców internetowych
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Media
Chińczycy przegrali w sądzie w USA w sprawie TikToka. Co dalej z aplikacją?